A A+ A++

W okręgu rybnickim Jarosław Kaczyński wraz z kierownictwem partii już dwa razy zdecydował się nie umieszczać na listach wyborczych Prawa i Sprawiedliwości dwóch doświadczonych polityków pełniących mandat posła. Chwilę później byli zatrzymywani przez CBA.

– Proszę te pytania kierować gdzie indziej. To jest pytanie wewnętrzne dla komitetu politycznego – tak na początku września 2023 odpowiadał Bolesław Piecha, szef partyjnych struktur PiS w Rybniku. W jego biurze poselskim dziennikarze dopytywali o spore zaskoczenie, jakim był brak umieszczenia na wyborczej liście pełniącego funkcję posła, a w przeszłości byłego wiceministra. Nikt z Prawa i Sprawiedliwości oficjalnie nie skomentował sytuacji, która była niecodzienna, bo poparcia nie udzielono również jego żonie, urzędującej senator. Wszystko się wyjaśniło trzy miesiące później. Jak już informowaliśmy w czwartek (7 grudnia) Adam G., były poseł Prawa i Sprawiedliwości, został zatrzymany przez Centralne Biuro Antykorupcyjne. To kolejne takie zdarzenie w lokalnych strukturach tej partii.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPrzedszkolak na lodzie 
Następny artykułCeny mieszkań wciąż w górę. Nawet brak programu “Bezpieczny kredyt 2 proc.” tego nie zatrzyma