A A+ A++

Wielkimi krokami zbliżają się wrześniowe zgrupowania reprezentacji, a selekcjoner Michał Probierz po sobotnim popołudniu może się uśmiechnąć. Powodem do zadowolenia jest forma napastników reprezentacji Polski. Robert Lewandowski trafił i dał zwycięstwo FC Barcelonie, a Adam Buksa świetnie odnajduje się w nowym klubie i znów zdobył bramkę.

Zobacz wideo Zagrożenia dla Julii Szeremety. Promotor boksu ostrzega

Adam Buksa znów trafia. Świetny początek po transferze do FC Midtjylland

Buksa ostatni rok spędził na wypożyczeniu do Antalyasporu, a później pojechał z reprezentacją Polski na Euro 2024. Zdobył bramkę w meczu z Holandią, a po turnieju nie wrócił już do RC Lens, a przeniósł się do FC Midtjylland. Dość zaskakujący kierunek transferu okazuje się dla napastnika naprawdę dobry, bo już trzeci raz trafił do siatki. 

W swoim ósmym meczu w barwach nowego klubu Buksa wyrównał wynik przeciwko Sonderjyske. Reprezentant Polski w 15. minucie gry dostał bardzo dobre podanie w pole karne, gdzie oderwał się od obrońców i mocnym strzałem lewą nogą wpakował piłkę do siatki. Uderzenie było na tyle silne, że nie dało szans bramkarzowi. 

Bramkę Adama Buksy obejrzysz na poniższym wideo od 0:33.

Jeszcze przed przerwą Sonderjyske wyszło na prowadzenie 2:1, ale po zmianie stron zawodnicy  Midtjylland odwrócili wynik meczu. Najpierw w 56. minucie na 2:2 trafił Edward Chilufya, a 20 minut później wygraną 3:2 gospodarzom dał Adam Gabriel. W te dwa trafienia Buksa nie miał wielkiego wkładu, a w 83. minucie gry opuścił boisko. 

28-latek ma już na koncie trzy gole w trzech meczach ligowych sezonu 2024/25. W środę 28 sierpnia wraz z kolegami powalczy o awans do fazy ligowej Ligi Mistrzów, gdzie w drugim meczu IV rundy eliminacji zmierzy się ze Slovanem Bratysława. Wynik po pierwszym spotkaniu to 1:1. 

Jeśli Buksa utrzyma formę, to może być niemal pewny kolejnego powołania do reprezentacji Polski. Na razie tylko Robert Lewandowski prezentuje się lepiej od niego na wysokim poziomie, a więc może nawet zostać zawodnikiem pierwszego składu na wrześniowe spotkania ze Szkocją i Chorwacją. 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWakacje z TVP3 Kielce nad Jeziorem Przeria
Następny artykułNBA: Zaskakujący plan Lakers! Czołowy gracz ligi następcą LeBrona?