A A+ A++

W związku z wielkim planem remontowym miasta, ekipy drogowców dwoją się i troją, aby załatać dziury w ulicach czy skończyć w terminie trwające już remonty. Okazuje się, że podczas tego pośpiechu robotnicy popełniają mnóstwo błędów.

O stanie łódzkich dróg piszemy w „Wyborczej” często. Piszemy również o tym, w jaki sposób są one  remontowane. W jednym z naszych artykułów dotyczących stanu łódzkich ulic przytoczyliśmy słowa radnego Tomasza Kacprzaka wypowiedziane przez niego podczas obrad styczniowej Komisji Transportu i Ruchu Drogowego Rady Miejskiej w Łodzi.

– Nie jesteśmy w stanie załatać wszystkich dziur, wyremontować wszystkich szkół i zieleńców – oznajmił radny Kacprzak.

Niedługo po tym Urząd Miasta Łodzi rozpoczął wielką akcję łatania dziur w ulicach.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKE uderza w Polskę. Wiceszef MSZ: Działamy zgodnie z prawem
Następny artykułCzas na sadzonki. Z poniedziałkowego rynku w Sokółce [FOTO]