A A+ A++

Pamiętacie te czasy, gdy podczas podwórkowych rozgrywek piłkarskich przewagę zapewniały nie tylko umiejętności, ale i korzystne warunki boiskowe – na przykład bronienie się na połowie, na której jest więcej  kałuż, utrudniających podawanie piłki i oddawanie strzałów? Jeśli tak, to łezka wam się w oku zakręci na widok gola, jaki padł w Czechach.

Bramka zdobyta została w Pucharze Czech, w starciu między Teplicami a Mladą Boleslav.

Tutaj akurat jakość płyty zadziałała na niekorzyść drużyny broniącej. A konkretnie bramkarza, który znakomicie wyczuł kierunek uderzenia z rzutu karnego, no ale wobec tak zwariowanego rykoszetu nie miał nic do powiedzenia.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułEdukacja w akcji – Międzynarodowa e-konferencja
Następny artykułBielsko-Biała. Mamy 11 nominacji!