A A+ A++

Daniił Miedwiediew rozpoczął kolejny tydzień na pozycji lidera rankingu ATP. Rosjanin przewodzi stawce z dorobkiem 7775 punktów. I to mimo zakazu udziału w tegorocznym Wimbledonie. O sporym pechu mogą natomiast mówić tenisiści, którzy w Londynie zanotowali solidne występy.

Zobacz wideo
Tajemnica kortów Wimbledonu. Dlaczego tak bardzo różnią się od innych?

Najnowszy ranking ATP. Novak Djoković spada na siódme miejsce, Daniił Miedwiediew na czele

Tegoroczny Wimbledon został uznany za imprezę pokazową. Zawodnikom za ich występy nie zostały przyznane punkty do rankingu. Taką decyzję podjęły federacje WTA i ATP po wykluczeniu przez brytyjskie władze rosyjskich i białoruskich tenisistów z walki o wielkoszlemowy tytuł. Efekty tego posunięcia pokazuje najnowszy ranking ATP, w którym tenisistom zostały odjęte punkty za zeszłoroczny występ.

Djoković mistrzem Wimbledonu. A Kyrgios krzyczał. Nawet na bliskich

Na prowadzeniu utrzymał się Miedwiediew, a za jego plecami pozostał Alexander Zverev. Obaj w Londynie nie wystąpili, a w poprzedniej edycji dotarli do IV rundy, co przełożyło się na stratę jedynie 180 punktów. Kolejne lokaty zajmują Rafael Nadal, Stefanos Tsitsipas, Casper Ruud i Carlos Alcaraz, którzy awansowali o jedno miejsce.

Wielkim przegranym najnowszego rankingu jest Novak Djoković. Serb co prawda obronił tytuł w Londynie, ale nie obronił przyznanych za zeszłoroczny występ punktów. Tym samym siedmiokrotny zwycięzca Wimbledonu stracił aż 2000 punktów i zanotował spadek na siódme miejsce, najniższe od 2018 roku. Hubert Hurkacz spadł o dwie pozycje i aktualnie jest 12. rakietą świata.

Ranking ATP – stan na 11.07.2022

  1. Danił Miedwiediew – 7775 punktów
  2. Alexander Zverev – 6850
  3. Rafael Nadal – 6165
  4. Stefanos Tsitsipas – 5150
  5. Casper Ruud – 5050
  6. Carols Alcaraz – 4845
  7. Novak Djoković – 4770
  8. Andriej Rublow – 3700
  9. Felix Auger-Aliassime – 3445
  10. Jannik Sinner – 3185

Britain Wimbledon TennisDjoković wygrał Wimbledon i zaczął jeść trawę. Dlaczego? Już wyjaśnił

W rankingu po raz pierwszy od 22 września 1997 r. zabrakło Rogera Federera. Szwajcar utracił zamrożone 600 punktów za Wimbledon w 2019 r., co kosztowało go wypadnięcie z klasyfikacji. 20-krotny triumfator turniejów wielkoszlemowych nie zamierza jeszcze kończyć kariery. 40-letni Szwajcar powoli dochodzi do zdrowia po operacji kolana. Szwajcar zamierza wrócić do rozgrywek i zadeklarował, że chciałby występować również w przyszłym sezonie.

Kolejnym pokrzywdzonym decyzją ATP i WTA jest finalista londyńskiej imprezy Nick Kyrgios. Australijczyk zainkasowałby 1110 punktów, co dałoby mu awans o 24 lokaty, na 16. miejsce. Pozycje poprawiliby także półfinaliści. Nadal zostałby drugą rakietą świata, a Cameron Norrie awansowałby na najwyższe w karierze, ósme miejsce. Czwartą lokatę utrzymałby Djoković. Największy skok zaliczyłby z kolei Holender Tim van Rijthoven, który po osiągnięciu największego wielkoszlemowego wyniku i awansie do IV rundy awansowałby o 28 pozycji (na 76. miejsce).

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułBayern jutro czeka na “Lewego”. Polak ma inny plan!
Następny artykułDziennikarz TVP zwyzywał rowerzystę. „Ja jestem Polakiem, a ty jesteś skur******m” [WIDEO]