A A+ A++

Metropolita katowicki abp Wiktor Skworc złożył rezygnację z członkostwa w Radzie Stałej Konferencji Episkopatu Polski oraz poprosił Stolicę Apostolską o wyznaczenie arcybiskupa koadiutora. Sprawa dotyczy zaniedbań Skworca z czasów, gdy był biskupem tarnowskim.

Jak czytamy w komunikacie opublikowanym na stornie internetowej archidiecezji krakowskiej, “działając na podstawie przepisów Kodeksu Prawa Kanonicznego i motu proprio papieża Franciszka Vos estis lux mundi, Stolica Apostolska – w następstwie zgłoszenia dokonanego przez abp. Wiktora Skworca – przeprowadziła postepowanie w celu zbadania sygnalizowanych zaniedbań dokonanych przez niego, jako biskupa tarnowskiego, w sprawach wykorzystania seksualnego popełnionego wobec osób małoletnich przez dwóch kapłanów tej diecezji”.

Jego autorzy poinformowali, że po zakończeniu dochodzenia i w związku ze swoimi wcześniejszymi oświadczeniami abp Skworc złożył rezygnację z członkostwa w Radzie Stałej Konferencji Episkopatu Polski i z funkcji przewodniczącego Komisji ds. Duszpasterstwa KEP oraz zobowiązał się wesprzeć finansowo – z prywatnych środków – wydatki diecezji tarnowskiej związane ze sprawami wykorzystania seksualnego.

– Abp Skworc nadal będzie pełnił obowiązki metropolity katowickiego, ale poprosił Stolicę Apostolską o wyznaczenie arcybiskupa koadiutora co oznacza, że będzie to biskup pomocniczy z prawem następstwa na stolicy biskupiej – powiedział rzecznik prasowy archidiecezji krakowskiej ks. Łukasz Michalczewski.

Oświadczenie arcybiskupa

Abp Wiktor Skworc wydał oświadczenie w tej sprawie. Podkreślił w nim, że “przeżywa najtrudniejsze chwile w życiu”.

“Nie ukrywam, że w 24. roku biskupiej posługi przychodzi mi w tych dniach przeżywać najtrudniejsze chwile w życiu, dlatego z ufnością powierzam się Bożej Opatrzności i proszę Was o wsparcie modlitwą” – napisał w piątkowym oświadczeniu skierowanym do wiernych i duchowieństwa Archidiecezji Katowickiej abp Skworc.

“Pragnę Was poinformować, że z pokorą przyjmuję wyniki dochodzenia Stolicy Apostolskiej, o które sam prosiłem, dotyczącego sytuacji zaistniałych w czasie pełnienia przeze mnie posługi biskupa tarnowskiego. Sytuacje te dotyczyły wykorzystania seksualnego małoletnich przez duchownych podległych mojej jurysdykcji. Jak się okazało, w dwóch takich przypadkach doszło do zaniedbań. W związku z tym zwracam się przede wszystkim do skrzywdzonych oraz ich rodzin ze szczerą i pokorną prośbą o przebaczenie. O to samo proszę wspólnotę Kościoła tarnowskiego, któremu przez niespełna 14 lat starałem się służyć na miarę możliwości i sił” – napisał abp Wiktor Skworc.

“Żadne zgłoszenie nie zostało pominięte”

Metropolita katowicki zapewnił jednocześnie, że w Archidiecezji Katowickiej w ciągu blisko 10 lat swojej posługi uruchomił “wszystkie konieczne mechanizmy ochrony małoletnich”.

“Żadne zgłoszenie nie zostało pominięte, zlekceważone czy nierozpoznane. W tych sprawach przestrzegane jest ściśle obowiązujące prawo kościelne i państwowe. Został stworzony system zapobiegania przestępstwom. W jego ramach przeprowadzono szkolenia duchownych, katechetów świeckich oraz innych osób pracujących w instytucjach kościelnych. Działa i jest łatwo dostępny duchowny – przewodniczący zespołu ds. prewencji, powołani zostali rzecznicy osób pokrzywdzonych i ich duszpasterz. Każda z osób skrzywdzonych otrzymuje konkretną ofertę pomocy i wsparcia. W obu diecezjach spotykałem się też osobiście z osobami skrzywdzonymi” – podkreślił.

“Razem z Wami pragnę tworzywem modlitwy, cierpienia i pokuty budować wspólnotę Kościoła, aby był – jak tego chce sam Chrystus – niemający skazy czy zmarszczki” – podsumował abp Skworc.

Ksiądz przeniesiony na Ukrainę

Śledztwo Watykanu i dymisja arcybiskupa to efekt sprawy księdza P., który miał molestować dzieci w Woli Radłowskiej i kolejnych parafiach, do których był przenoszony, oraz oskarżeń o bierność ówczesnego ordynariusza tarnowskiego Wiktora Skworca w tej sprawie, co zarzucił mu ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski.

Jeszcze w ubiegłym roku abp Wiktor Skworc przyznał, że w świetle aktualnej wiedzy o działalności ks. Stanisława P. w diecezji tarnowskiej dokonana 18 lat temu pierwotna ocena mogła być błędna.

Po otrzymaniu na początku 2002 r. informacji o podejrzeniu nadużyć wobec małoletnich, jakich miał się dopuszczać ks. Stanisław P., ordynariusz zlecił przeprowadzenie postępowania wyjaśniającego, a podejrzewany duchowny przestał sprawować funkcję proboszcza. W wyniku postępowania wyjaśniającego oceniono sprawę jako niespełniającą warunków do przekazania jej do Kongregacji Nauki Wiary. W konsekwencji … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułRoboty wkraczają na hale magazynowe i do budynków użytkowych
Następny artykułW sobotę czynny będzie Mobilny Punkt Spisowy