W rozmowie dla Family News Service abp Ryś podkreślił fundamentalne znaczenie Jezusa w formowaniu rodzin, o czym współcześnie często się zapomina. – Małżeństwo i małżeństwo chrześcijańskie to nie to samo – mówił metropolita łódzki. – Gdy mówimy o małżeństwie chrześcijańskim musimy zaczynać od Chrystusa i to jest temat, który w tej chwili trzeba bardzo wyraźnie uświadamiać. Do niedawna wszystkim nam wydawało się, że to jest oczywiste, że mamy w parafiach ludzi wierzących, którzy mają doświadczenie wiary, którzy się modlą, którzy wiedzą kto to jest Pan Jezus. Tymczasem to już nie jest oczywiste w żadnym stanie w Kościele.
Abp Ryś podkreślił nauczanie papieża Franciszka o katechumenacie małżeństwa i rodziny. Przypomniał, że „nie wystarczy samo przygotowanie ‘techniczne’, zredukowane wyłącznie do kategorii moralnych, nakazów, zakazów. Dziś w ten sposób nie da się nauczać, bo nie ma położonego fundamentu. Fundamentem musi być osobiste spotkanie z Jezusem, każdego kto idzie w kierunku małżeństwa chrześcijańskiego”.
Zdaniem abpa Grzegorza Rysia o relacji z Jezusem nie tyle trzeba mówić, choć to też jest ważne, ale przede wszystkim trzeba czynnie do Niego prowadzić. – Po pierwsze trzeba powiedzieć, jak to jest ważne, ale potem trzeba tę przestrzeń spotkania z Chrystusem otworzyć i nie bać się takich momentów jak Słowo, jak adoracja, jak Eucharystia. To nie jest kwestia tego, że my nie wiemy, gdzie można Jezusa spotkać, tylko my tam nie prowadzimy ludzi. Zakładamy, że oni tam bywają. To nie jest prawda.
Abp Ryś podkreślił duże znaczenie małżeństwa chrześcijańskiego, sakramentalnego. – Jeśli dawniej małżeństwo chrześcijańskie było czymś oczywistym i właściwie od niego zaczynała się dalsza formacja, którą przynosiło życie i uczestnictwo w Kościele, to dzisiaj jest inaczej. Wielu młodych ludzi dziś decyduje się na relacje z sobą bez żadnego formalnego związku – powiedział metropolita. – To nie jest tak, że to są ludzie niewierzący. Czasami są wierzący tak albo inaczej, słabiej i mocniej. Zamiast się na nich obrażać warto się zapytać, w którym są miejscu i z tego miejsca, w którym są, iść w tym kierunku jakim jest Dobra Nowina o małżeństwie chrześcijańskim. Bez słuchania nie ma towarzyszenia.
Metropolita Kościoła łódzkiego przywołał biblijną scenę wędrówki uczniów do Emaus. Jak podkreślił, – Jezus idzie z uczniami w odwrotną stronę niż do Jerozolimy. Towarzyszy uczniom, którzy stracili wiarę. On ich prowadził całe życie do Jerozolimy, a oni odchodzą od Jerozolimy. To jest to, co my dzisiaj przeżywamy. Cała masa młodych ludzi i starszych odchodzi od Kościoła, od tego orędzia. Nie jest sztuką towarzyszyć komuś, kto idzie w stronę Jerozolimy, sztuką jest tak jak Jezus dołączyć się do kogoś kto ucieka od niej. Idąc z nimi przez całą drogę trzeba słuchać, a dopiero potem odpowiadać na pytania, które się wyłaniają.
Podczas spotkania podjęto temat towarzyszenia małżeństwom. Podkreślono, aby podczas procesu towarzyszenia nie dawać gotowych rozwiązań, ale wydobyć potencjał, dzięki któremu osoba sama znajdzie drogę rozwiązania swojego problemu. Został również przedstawiony model komunikacji na tematy rodzinne. Zaproponowano, aby przekaz ten był pozytywny, opisany językiem korzyści, z wykorzystaniem współczesnych form dotarcia do szerokiej liczby odbiorców.
W formie warsztatowej zostały wypracowane również propozycje dla małżeństw i rodzin, które mogą zostać podjęte na terenie parafii. Ważnym tematem konferencji było przygotowania do X Światowego Spotkania Rodzin, które odbędzie się w Rzymie w dniach 22-26 czerwca tego roku. Zostaliśmy zaproszeni do tego, aby każda Polska diecezja zorganizowała w tym czasie Tydzień Rodziny. Niech to będzie czas świętowania miłości małżeńskiej i radości z więzi, jakie tworzymy w rodzinie.
Ostatnim punktem obrad było zastanowienie się nad tym jak możemy rozmawiać z osobami niewierzącymi. Odkrywanie wiary dokonuje się najpierw w budowaniu ludzkich relacji zaufania, to otwiera przestrzeń na zadawanie trudnych pytań na temat wiary, Kościoła, aby potem towarzyszyć w odkrywaniu tej wiary. Wymagania moralne powinny być podjęte na końcu tej drogi, nie możemy od tego zaczynać.
Uczestnicy obrad mieli również możliwość wysłuchania poruszającego świadectwa osób zaangażowanych w bezpośrednią pomoc rodzinom z Ukrainy, jaką proponuje Wydział Duszpasterstwa Rodzin w Przemyślu. Okazało się, że nie ma znaczenia w jakim języku mówimy, ważne, aby był to język miłości – ten, każdy jest w stanie zrozumieć.
Wśród prelegentów znaleźli się: bp Wiesław Śmigiel, Przewodniczący Rady ds. Rodziny KEP, o. Mirosław Pilśniak OP, Krajowy Doradca Duchowy Spotkań Małżeńskich, Paweł Soproniuk, Neuron Agencja Public Relations, s. Ewa Godzińska CHR, koordynator Archidiecezjalnego Ośrodka Katechumenalnego w Łodzi, ks. Marek Machała, Diecezjalny Duszpasterz Rodzin, i Aneta Hudycz, Diecezjalna Doradczyni Życia Rodzinnego. Jednym z ważniejszych punktów obrad było przygotowanie do Światowego Spotkania Rodzin w poszczególnych diecezjach w Polsce.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS