A A+ A++

Beata Zajączkowska – Watykan

Abp Ilario Antoniazzi wskazuje, że Tunezyjczycy są bardzo zmęczeni nieudolnością władz, czego wyrazem były ostanie dwuletnie rządy. Przypomina, że przez całą pandemię kraj ten nie miał ministra zdrowia. „Ludzie chcą normalnie żyć, dlatego zainicjowali swą małą rewolucję, wychodząc na ulice i domagając się podstawowych praw. Dają prezydentowi kredyt zaufania, wierząc, że wywiąże się z obietnicy walki z korupcją i odsunie od władzy tych, którzy dbali jedynie o swe własne interesy” – mówi Radiu Watykańskiemu arcybiskup Tunisu.

„Trzeba pomóc temu narodowi przede wszystkim odzyskać nadzieję, sprawić, że uwierzy w swoją przyszłość, ponieważ przez ostatnie lata zupełnie stracili tę wiarę. Kiedy widzę Tunezyjczyków uciekających łodziami w kierunku Lampedusy, myślę, że nie uchodzą przed wojną i głodem, ale przede wszystkim właśnie przed brakiem przyszłości, której nie widzą. A pandemia z pewnością znacznie pogorszyła i tak już trudną sytuację – mówi papieskiej rozgłośni abp Antoniazzi. – Szpitale są pełne, brak tlenu spowodował wiele zgonów. Nie ma szczepionek, a ludzie i tak nie wierzą w ich skuteczność. Niewiele osób nosi maseczki na ulicach, co ma wpływ na turystykę, a tym samym na gospodarkę, której była ona podstawą. Tysiące ludzi straciło pracę, a teraz jest jeszcze gorzej, ponieważ wprowadzona godzina policyjna uniemożliwia wiele prac, które wykonuje się nocą. Tu jest naprawdę wielu ludzi, którzy mogą zjeść posiłek, tylko wówczas, kiedy pracują. Brak pracy oznacza głód. Wszyscy czekają na rozwój obecnej sytuacji z wielką nadzieją.“

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSędziowie SN wzywają do bojkotu konstytucji?
Następny artykułJuż niemal 70 proc. Polaków kupuje online. Co trzeci z nas zamawia w ten sposób książki, a co czwarty posiłki z restauracji