Poczta Polska przedstawiła na swojej
stronie internetowej prawdy i mity dotyczące kontroli ws. abonamentu RTV, które są przez nią
prowadzone w całym kraju. Okazuje się, że aktualnie zajmuje się tym jedynie
kilkudziesięciu pracowników na terenie całej Polski. W dodatku skupiają się oni
raczej na sprawdzaniu firm i instytucji niż prywatnych domów.
Według Poczty Polskiej na temat kontroli obowiązku rejestracji
odbiorników radiowych i telewizyjnych narosło wiele mitów i przeinaczeń. Jednym
z nich jest przekonanie, że listonosz może dokonywać kontroli rejestracji
odbiornika RTV. Tymczasem żaden z nich nie posiada takich uprawnień.
Dokonują tego wyłącznie upoważnieni pracownicy Centrum Obsługi Finansowej
Poczty Polskiej, których jest nie więcej niż kilkudziesięciu na terenie całego
kraju.
Znikoma liczba kontroli abonamentu RTV w domach
Nieprawdą jest również, że kontrolerzy Poczty Polskiej skupiają
się kontrolowaniu domów Polaków. Choć zgodnie z ustawą obowiązek rejestracji
odbiorników oraz obowiązek przeprowadzania kontroli ws. abonamenty RTV dotyczy wszystkich
użytkowników odbiorników, to Poczta Polska skupia się głównie na firmach i
instytucjach. Liczba kontroli w gospodarstwach domowych jest znikoma i
stanowi jedynie niewielki odsetek wszystkich “odwiedzin”.
Jak twierdzą pracownicy Poczty Polskiej, mitem jest również
to, że na przestrzeni lat lawinowo rośnie liczba tytułów wykonawczych z tytułu
nieopłaconego abonamentu RTV, gdyż kształtuje się ona na podobnym poziomie, a
wręcz odnotowuje się delikatny spadek rok do roku.
Jaka jest największa kara za niepłacenie abonamentu RTV?
Zgodnie z obowiązującym prawem każdy odbiornik radiowy i
telewizyjny należy zarejestrować. Od tego roku opłata za odbiornik radiowy
wynosi 8,70 zł, natomiast jeśli w gospodarstwie domowym jest również telewizor,
abonament wzrasta do 27,30 zł. Opłat należy dokonywać do 25. dnia każdego miesiąca.
Osoby, które zapłacą z góry na więcej miesięcy, mogą skorzystać ze zniżki. Największą
karą za brak rejestracji odbiornika i niepłacenie abonamentu RTV jest
30-krotność jego miesięcznej wysokości.
Od kary można się odwołać
Nie jest również prawdą, że od wezwania do uregulowania
zaległych opłat abonamentowych nie można się odwołać. Pisma wyjaśniające,
skargi, reklamacje i inne wnioski są rozpatrywane na każdym etapie prowadzonej sprawy
i postępowania.
Każdy klient może skorzystać z trybu odwołania się,
wynikającego z przepisów Kodeksu Postępowania Administracyjnego lub Ustawy o
opłatach abonamentowych. Również w przypadku prowadzonej już egzekucji na
każdym etapie postępowania istnieje możliwość składania zarzutów i zażaleń, a
także skarg do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Wnioski o umorzenie i
rozłożenie na raty płatności można składać bezpośrednio do KRRiT.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS