A mieli tylko odrobić zadanie…

„NIEspełnieni” to tytuł tomiku, w którym znalazło się niemal siedemdziesiąt utworów uczniów I LO w Zamościu: Oliwii Adamczyk, Piotra „Adasia” Adamczyka, Natalii Pić, Mileny Lewendy, Izabeli Pieli oraz Miłosza Kucharskiego. Sam zamysł wydania utworów to duża zasługa Beaty Wasilewskiej-Wnuk – nauczycielki języka polskiego w I LO w Zamościu, która poprosiła uczniów, aby w ramach pracy domowej spróbowali napisać sonet, najlepiej miłosny. Prace uczniów przeszły najśmielsze oczekiwania polonistki, która zainicjowała wydanie tomiku.

W redakcyjnej przedmowie przeczytamy, że „Tematy, które przewijają się w utworach, to przede wszystkim – miłość, tęsknota, samotność i refleksje nad życiem”. I motywy te rzeczywiście współtworzą liryczny świat „NIEspełnionych”. Warto przy tym zwrócić uwagę, że wszystkie one są właściwe ludziom dorosłym, dojrzałym, a jednocześnie w pewnym sensie rozczarowanym otaczającą ich rzeczywistością. Świadczą więc o tym, że Autorzy, mimo stosunkowo młodego wieku, mają sprecyzowany system wartości, bagaż emocjonalnych doświadczeń i pragnienie bycia szczęśliwym.

Miłość wychodząca spod pióra licealistów ma wiele odcieni i subtelności. Od tajemniczego niespełnienia, poprzez zapach ciał i smak pocałunków, aż po gorycz rozstania. Jest przy tym prawdziwa, trudna i mocno wyczekiwana. Czasami ukrywa się skrzętnie w woalu metafor, innym razem widać jej rymowaną istotę jak na dłoni.

Długa linia.
Jedna cienka nić
A pod nią przepaść.
Nie udawaj.
Widzisz,
Że na niej tańczę.
(Oliwia Adamczyk, Nić)

U większości młodych Autorów pojawia się motyw niespełnienia miłosnego, którego źródła są bardzo różne. Raz będzie to obawa o odrzucenie uczuć, innym razem wybór przez ukochanego (ukochaną) kogoś innego. Funkcję spoiwa pełni tajona głęboko nadzieja, która tli się między rzędami kolejnych lirycznych obrazów.

Może spotkam go podczas wakacji we Włoszech
Będzie z dziećmi się bawił w letnie popołudnie
Może spotkamy się we śnie
Będziemy tak ja młodu siedzieć i oglądać gwiazdy.
Może i go zobaczę na ulicy.
Będzie kierował autem tym, którym kiedyś jeździliśmy.
Może zobaczymy się na poczcie.
Będzie wysyłał listy, ale już nie do mnie (…).

(Izabela Piela, Spotkanie nie dziś ani nie jutro)

(…) Może przyśnimy się sobie nawzajem
W zaciemnionej kamienicy na uboczu miasta
Wchodząc w stare opuszczone mury,
Nie wiedząc czy coś nam pomoże (…)

Milena Lewenda (Może tak, może nie)

Młodym twórcom bardzo często towarzyszy nostalgia. Mają świadomość niespełnienia uczuć i częstokroć czują się samotni. Doskonale zdają sobie jednak sprawę, że nie jest to ich stan naturalny. Całym sobą pragną bowiem przyjaźni, miłości i bliskiej duszy obok. Co ciekawe, o poważnych kwestiach potrafią jednak pisać w sposób żartobliwy. W realnym świecie pomaga im to zapewne odnieść się do kwestii drażliwych czy zdobyć się na niebezpośrednie wyrażenie uczuć.

(…) Wszyscy inni chłopcy okazywali się głupcami
i on w sumie też, nawet większym
Ale to mu wybaczyłam (…).
(Izabela Piela, Wzruszenie dawnej przygody)

Najszczersze rzeczy opowiada się w żartach.
Dlatego mówię o jeżdżeniu na nartach.
Dlatego mówię, że kogoś nie znoszę
Męczy mnie po trosze.

(Piotr „Adaś” Adamczyk, To w żartach)

Oprócz walorów artystycznych tomik „NIEspełnieni” ma jeszcze jedną ważną zaletę. Jego bohaterowie liryczni są prawdziwi, uosabiając odczucia, refleksje i pragnienia współczesnej młodzieży. Panie od języka polskiego uczulają uczniów na fakt, że często podmiot liryczny i autor to zupełnie dwie inne planety. Tutaj jest inaczej. Oliwia, Piotrek, Natalia, Milena, Izabela i Miłosz piszą o sobie, w ry(t)mie swego serca, a ich tętno można zmierzyć długością wersów i siłą tęsknoty. Jawią się przy tym jako Osoby wrażliwe, pragnące rzeczywistości bez „światło-cienia”, a jednocześnie w pełni świadome, że miłość może mieć smak gorzkiej czekolady… Tytuł „NIEspełnieni” niesie wszystkim miłośnikom poezji iskierkę nadziei. Na to, że literackie spełnienie jest ciągle na wyciągnięcie wyobraźni; na to, że pani od polskiego może zadać kolejną pracę domową; na to wreszcie, że wiele osób z ciekawością wyruszy w liryczny świat nieco już starszych licealistów.

Zgłoś naruszenie/Błąd