Znamy już kadrę kobiecej reprezentacji Polski na tegoroczny sezon reprezentacyjny. Kadra prowadzona przez Stefano Lavariniego zagra w Lidze Narodów, a także wystąpi na igrzyskach olimpijskich w Paryżu, do których udało się awansować po 16 latach przerwy. Na szerokiej liście znalazło się 30 zawodniczek, z czego tylko 14 z nich zagra w turniejach Ligi Narodów. Na igrzyska będzie tylko 13 zawodniczek. W gronie powołanych siatkarek znajduje się Martyna Czyrniańska, która będzie rywalizować wśród przyjmujących z Martyną Łukasik, Moniką Fedusio czy Olivią Różański.
“Pozycja Czyrniańskiej nie wygląda na zbyt pewną. Przed tym sezonem przeniosła się do Eczacibasi Stambuł, ale w nim nie była pierwszoplanową postacią i grała mało. Ma spory potencjał i Lavarini już nie raz pokazywał, że jej ufa, ale w takiej sytuacji trener na pewno sprawdzi możliwości ewentualnego jej zastąpienia” – pisał Jakub Balcerski, dziennikarz Sport.pl, reagując na powołania Lavariniego, ogłoszone 10 kwietnia br.
Czyrniańska zmieni klub latem? To mistrz drugiej ligi tureckiej i przyszły beniaminek elity
Turecki portal voleybolplus.com podaje, że Czyrniańska może zmienić zespół podczas trwającego sezonu reprezentacyjnego. Przyjmująca występuje w barwach Eczaczibasi Stambuł, ale ze względu na problemy z mięśniami brzucha, a także uraz kostki na początku sezonu nie gra tyle, ile by chciała. Eczaczibasi gra teraz w finale play-offów z Fenerbahce Stambuł, gdzie remisuje 1:1 w serii. Zdaniem podanego źródła, nowym zespołem Czyrniańskiej ma być Bahcelievler Belediyespor, który będzie jednym z beniaminków nowego sezonu Sultanlar Ligi.
Siatkarką tego zespołu jest już Aleksandra Kazała, która trafiła do Belediyesporu przed startem obecnych rozgrywek z Grot Budowlanych Łódź. To będzie też czwarta drużyna w seniorskiej karierze Czyrniańskiej. Wcześniej grała w barwach SMS PZPS Szczyrk (2019-2021), Chemika Police (2021-2023), a także wspomnianego Eczaczibasi (2023-2024). Warto dodać, że wcześniej przyjmująca była łączona z innym tureckim klubem. Mowa o Besiktasu Ayos, który zakończył rundę zasadniczą ligi tureckiej na dziewiątym miejscu.
W lutym br. Czyrniańska udzieliła wywiadu TVP Sport, w którym przekazała wprost, że na 99,9 proc. będzie nadal grać w Turcji. – Oczywiście zostawiam sobie jedną dziesiątą procenta możliwości zmiany. Nigdy nie mówię nigdy, ale na ten moment chciałabym tu zostać. Eczaczibasi? To była szansa do grania w wielkim klubie, uczenia się od najlepszych i zdobywania trofeów. Zaczęłyśmy wygraną w Klubowych Mistrzostwach Świata, więc póki co wszystko idzie po naszej myśli – przekazała przyjmująca.
Rywalizacja Polek w turniejach Ligi Narodów rozpocznie się 14-19 maja w Antalyi, gdzie biało-czerwone zagrają z Włoszkami, Francuzkami, Holenderkami i Japonkami. Potem rywalizacja przeniesie się do Arlington w stanie Teksas (28 maja – 2 czerwca), gdzie Polki będą grać mecze z Serbkami, Koreankami, Niemkami i Amerykankami. Ostatni turniej z udziałem Polek odbędzie się w Hong Kongu w dniach 11-16 czerwca, gdzie wśród rywalek będzie Brazylia, Dominikana, Tajlandia i Chiny. Finały Ligi Narodów odbędą się 20-23 czerwca w Bangkoku.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS