W poniedziałkowy wieczór na San Siro gra toczyła się o wysoką stawkę. Na murawie nie brakowało nerwów i agresji ze strony obu drużyn. W końcówce sędzia pokazał aż trzy czerwone kartki, ale nie wpłynęły one na losy spotkania. Ostatecznie to Inter Mediolan pokonał 2:1 AC Milan i wywalczył 20. w historii tytuł mistrza Włoch. Radości nie było końca. Euforia udzieliła się też dyrektorowi sportowemu klubu Piero Ausilio, który zaczął mówić o przyszłości klubu. W pewnym momencie poruszył temat transferów. Chodzi m.in. o zmianę barw Piotra Zielińskiego.
Piotr Zieliński w Interze Mediolan? Dyrektor sportowy ujawnia nowe szczegóły
Już od kilku tygodni wiadomo, że Polak odejdzie z SSC Napoli. Nie przedłużył kontraktu i w lipcu najprawdopodobniej dołączy do Interu. Miał już się dogadać z nowym pracodawcą w sprawie warunków współpracy, a oficjalnie potwierdzenie wydaje się tylko kwestią czasu.
Rąbka tajemnicy po wielkim triumfie drużyny Simone Inzaghiego uchylił właśnie Ausilio. – To moment, w którym wszyscy powinniśmy razem świętować. Mimo to myślimy o przyszłości i zrobiliśmy już kilka kroków w jej kierunku. Już prawie udało nam się sfinalizować dwa transfery na kolejny sezon – ujawnił działacz w rozmowie z DAZN.
Nie zdradził, o których zawodnikach mowa, ale niewerbalnie wskazał, o kogo chodzi. Kiedy dziennikarze zapytali go, czy ma na myśli Zielińskiego i Mehdiego Taremiego, to tylko się uśmiechnął. To najprawdopodobniej oznacza potwierdzenie przypuszczeń dziennikarzy.
Tym samym już latem Polak dołączy do świeżo korowanego mistrza Włoch. Letnie transfery włoskiej ekipy bardzo przypadły do gustu Riccardo Montolivo, byłemu piłkarzowi m.in. Milanu. – Działacze Interu, ściągając Zielińskiego i Taremiego, wzmocnili już dwie pozycje. Polak to świetny zawodnik, który z pewnością będzie grał w wyjściowym składzie. Na miejscu Inzaghiego (trener Interu – przyp. red.) prosiłbym zarząd, aby nikogo nie sprzedawał, aby zachować trzon składu na przyszły sezon – podkreślał w jednym z wywiadów.
Zieliński powalczy z Napoli do końca. Cel jest jeden – europejskie puchary
Jak na razie Zieliński pozostaje w drużynie Napoli i pomoże jej jak najlepiej zakończyć sezon. Choć zespołowi nie udało się obronić mistrzostwa, to wciąż ma realne szanse na grę w europejskich pucharach. Musi zająć przynajmniej piątą lokatę. Obecnie traci do niej sześć punktów. Kolejny mecz ekipa z Neapolu rozegra już w niedzielę, a jej rywalem będzie AS Roma.
Miejmy nadzieję, że jeśli Polak dostanie szansę gry, to zaprezentuje się lepiej niż w starciu z Empoli (0:1). Za to spotkanie spadła na niego fala krytyki. “Nie był błyskotliwy, kompletnie brakowało mu ognia” – pisali włoscy dziennikarze.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS