A A+ A++

Lionel Messi ogłosił, że finał mistrzostw świata w Katarze będzie jego ostatnim występem w drużynie narodowej Argentyny na imprezie tej rangi. Mundial w 2026 roku, będzie więc pierwszym od lat, w którym nie zobaczymy siedmiokrotnego zdobywcy Złotej Piłki.

Argentyna pokonała w półfinale mundialu Chorwację, wygrywając 3:0. Wynik meczu otworzył bramką z rzutu karnego Lionel Messi. Później dwukrotnie do bramki rywali trafiał Alvarez. Swojego rywala w finale podopieczni Scaloniego poznają w środę wieczorem, a będzie nim wygrany starcia Francja – Maroko.

O niedzielnym finale wiemy już jedno, będzie on ostatnim meczem Lionela Messiego w argentyńskim trykocie na mistrzostwach świata.

Do następnego mundialu pozostały cztery lata, ale myślę, że już mi wystarczy. Zakończenie całej przygody w ten sposób jest najlepszą opcją

– powiedział Argentyńczyk.

Kończę moją przygodę z mistrzostwami świata, zagram ostatni mecz w finale. Wszystko, co widziałem na mundialach, było bardzo ekscytujące, zarówno to, czego doświadczają tutaj fani, jak i to, jak cieszą się mieszkańcy Argentyny

– oświadczył Messi.

Kapitan „Albicelestes” występował w finale mistrzostw świata w 2014 roku w Brazylii. Jednak wtedy nie było dane mu wznieść najcenniejszego, piłkarskiego pucharu. Lepsi okazali się Niemcy, wygrywając 1:0. Podopieczni Lionela Scaloniego zapewne zrobią wszystko, żeby ten scenariusz nie powtórzył się w niedzielę.

Najważniejszą rzeczą jest osiągnięcie celu zespołu, który jest najważniejszy ze wszystkich. Jesteśmy o krok po wielu walkach i postaramy się zrobić wszystko, co w naszej mocy, aby tym razem zdobyć tytuł

– powiedział piłkarz PSG.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSuper Nintendo World zostanie otwarty na początku 2023 roku. Nintendo zaprasza do krainy Mario
Następny artykułFrancja znowu w finale? Maroko sprawi sensację? Oglądaj “Studio Katar”