Dariusz Rosati, pomimo zakażenia koronawirusem – o czym poinformował w sieci – pojawił się osobiście w Sejmie na głosowaniu nad wotum nieufności wobec ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. Posła PO bronił Borys Budka twierdząc, że nie ma już restrykcji covidowych, a udział w głosowaniu był obowiązkiem posła. Do chóru obrońców dołączyła też Katarzyna Lubnauer.
CZYTAJ TAKŻE:
— Rosati z COVID-19 w Sejmie. Budka tłumaczy partyjnego kolegę: Założył maseczkę i zjawił się w pracy. „Nasi wyborcy oczekują…”
— Rosati poinformował, że ma COVID-19. Politycy publikują zdjęcia pokazujące, że… przyjechał jednak do Sejmu!
Lubnauer broni Rosatiego
Zdaniem Katarzyny Lubnauer, Dariusz Rosati zachował się „odpowiedzialnie”, bo do Sejmu przyszedł w maseczce i „głosował z dala od innych posłów”.
Był w maseczce, głosował z dała od innych posłów. Nie ma możliwości głosowania zdalnego, a sprawa była absolutnie priorytetowa. Zachowywał się odpowiedzialnie zarówno w stosunku do kolegów, jak i Polski
— oświadczyła Katarzyna Lubnauer.
Reakcja użytkowników Twittera
Obrona Rosatiego przez Lubnauer spotkała się z odpowiedzią użytkowników Twittera, w tym politycy i dziennikarze. We wpisach przypominają, co jeszcze niedawno na temat koronawirusa mieli do powiedzenia politycy opozycji.
Przecież wy mówiliście, że tacy ludzie to siewcy śmierci. Chcieliście ludzi przymusowo szczepić, zabraniać wchodzić do restauracji, kina czy teatru, a dzieciom do szkoły.
— przypomniał poseł Mariusz Kałużny.
Jeszcze kilka miesięcy temu chciała Pani zamykać zdrowych ludzi, bo byli niezaszczepieni i POTENCJALNIE mogli mieć Covid. Teraz ma Pani posła Rosatiego z dodatnim testem i wszystko jest ok, bo miał maseczkę? Obrzydliwa hipokryzja
— wskazał Maciej Zemła.
Dziennikarz wPolsce.pl przypomniał też, co Lubnauer pisała o koronawirusie.
Nie, nie zachował się odpowiedzialnie w stosunku do ludzi, z którymi przebywał na sali. Priorytetem jest zdrowie i życie ludzi. Maseczka, którą pan poseł miał nie chroni odpowiednio, o czym od dawna mówią epidemiolodzy. Miał zwykłą maseczkę higieniczną
— odpowiedziała Joanna Miziołek.
To jest tłumaczenie dobre dla partyjnego betonu, ale poza tym – kuriozalne.
Parafrazując tytuł pewnej sztuki: Przedstawienie „kowidowe” we wsi Ludzka Głupota.
Gdyby poseł PiS poszedł wczoraj na głosowanie mając covid to dzisiaj traktowalibyście go jak przestępcę. Ósmy raz próbujecie odwołać Ziobro. Głosowanie, które jest z góry przegrane nie jest priorytetem.
Niezła hipokryzja.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS