Przez prawie trzy lata pandemii Chiny przy pomocy lockdownów, masowych testów i surowych ograniczeń podróży unikały dużych fal infekcji, jakie przetaczały się wielokrotnie przez Europę, Japonię czy Koreę Południową. W ostatnich tygodniach władze nagle zniosły jednak wiele restrykcji.
Niedobór zasobów i przepaść pomiędzy rozwojem miast i wsi sprawia, że łagodzenie skutków nadchodzącego wzrostu zakażeń jest największym wyzwaniem dla Chin, starających się odejść od surowej polityki „zero covid”.
Eksperci spodziewają się, że szczytowy moment fali infekcji nastąpi w ciągu jednego do trzech miesięcy. Do tego momentu może zostać zakażonych 60 proc. mieszkańców kraju, czyli ponad 800 mln osób, co mogłoby przeciążyć oddziały intensywnej opieki medycznej.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS