Wczoraj, 11 grudnia (22:05)
W całym 2022 roku nie było na świecie drugiego aktora, który odniósłby taki sukces jak Tom Cruise. Gwiazdor “Top Gun: Maverick” powrócił do absolutnej hollywoodzkiej ekstraklasy i po raz kolejny w swojej karierze podbił serca widzów. Nie jest jednak tajemnicą, że dla Cruise’a robienie filmów oznacza 100 procent zaangażowania. Boleśnie przekonała się o tym Emily Blunt.
Tom Cruise w ostatnich miesiącach ponownie udowodnił, że jest jedną z największych współczesnych gwiazd. Olbrzymi kasowy sukces kierowanego przez niego filmu “Top Gun: Maverick” trudno bowiem nazwać przypadkiem. Nie licząc pojedynczych wpadek, prawie każdy film z Cruise’em na plakacie może liczyć na wielkie zainteresowanie ze strony widowni.
Oczywiście nie każda produkcja gwiazdora ma szansę na zgarnięcie ponad miliona dolarów w trakcie kinowej dystrybucji. Fani Toma Cruise’a zawsze mogą mieć jednak pewność, że aktor poświęcił danemu tytułowi pełnię swojej uwagi i energii. Tak było również w przypadku filmu “Na skraju jutra”, w którym u boku Amerykanina zagrała Emily Blunt.
39-letnia aktorka wystąpiła w podcaście “Smartless”, którego gospodarzami są jej koledzy po fachu – Jason Bateman, Will Arnett oraz Sean Hayes. W trakcie rozmowy Blunt przyznała, że praca na planie “Na skraju jutro” należała do wyjątkowo trudnych. Przede wszystkim z powodu masywnym metalowych strojów, które w wielu scenach musieli nosić aktorzy.
Sytuacja stała się na tyle niemożliwa do zniesienia, że Blunt kilkukrotnie traciła panowanie nad sobą na planie. A raz nawet rozpłakała się, bo zwątpiła w swoje siły i możliwość dokończenia wyznaczonego jej zadania. Wtedy do akcji wkroczył Tom Cruise. Aktor był w pobliżu Blunt, gdy ta zaczęła płakać i podobno w pierwszej chwili nie wiedział jak zareagować. Dopiero po kilku chwilach ciszy pochylił się nad nią i powiedział:
Co zaskakujące, użyte przez Cruise’a wyzwisko podziałało na koleżankę z planu pozytywnie. Blunt roześmiała się na jego słowa i w taki sposób udało się jej rozładować kłębiące się wewnątrz emocje. Od tego czasu brała na klatę wszystkie wyzwania związane z tym konkretnym planem filmowym.
Podobnych historii z Cruise’em jest zresztą więcej, bo Amerykanin zawsze stawia sobie i innym aktorom równie wysokie wymagania. Myślicie, że tym razem przesadził?
Zobacz też:
Marcin Dorociński wkrótce przekona się, jak pracuje się z Cruise’em. Kiedy zagraja razem?
Madonna zszokowała fanów. Włożyła obraźliwą koszulkę z Janem Pawłem II.
Popularna pogodynka debiutuje w nowej roli. Odejdzie z telewizji?
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS