A A+ A++

Zajął najlepsze miejsce w sezonie, ale gdyby nie było przeliczników za wiatr, Kamil Stoch miałby jeszcze większe powody do zadowolenia. A co z Kubackim? Czy bez przeliczników też zdominowałby aż tak konkurs w Titisee-Neustadt? Sprawdźcie.

Szymon Łożyński

Szymon Łożyński


Materiały prasowe
/ COS/Paweł Skraba
/ Na zdjęciu: Kamil Stoch

Trwa trzecia edycja, publikowanej tylko na WP SportoweFakty, klasyfikacji króla nart bez przeliczników, czyli najlepszego skoczka sezonu bez punktów za belkę i wiatr.

Po każdym konkursie Pucharu Świata sprawdzamy, jak wyglądałyby wyniki zawodów bez przeliczników. Na tej podstawie tworzymy nową najlepszą dziesiątkę konkursu i przyznajemy skoczkom punkty od 10 za 1. miejsce do 1 za 10. lokatę.

Po niedzielnym konkursie PŚ w skokach narciarskich zdecydowanym liderem naszego zestawienia pozostał Dawid Kubacki. W oficjalnych rezultatach Polak znokautowałby rywali i nie inaczej byłoby w konkursie bez przeliczników.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Katarczycy się wściekli, gdy ją zobaczyli. To miss mundialu?

Przewaga byłaby tylko minimalnie mniejsza. Bez dodatkowych punktów za wiatr (w tym konkursie jury nie zmieniało belki) Kubacki pokonałby drugiego Stefana Krafta o 19,5 punktu.

Faktu, że w niedzielnych zawodach były przeliczniki, najbardziej może żałować Kamil Stoch. Po piątkowej wpadce i 40. miejscu, dwa dni później trzykrotny mistrz olimpijski skakał już znacznie lepiej i zajął 8. pozycję, najlepszą w sezonie.

W pierwszym skoku Polak miał jednak tylko minimalnie dodane punkty za wiatr, a w drugim nawet odjęte. Gdyby nie było przeliczników, z samych odległości i not, Stoch cieszyłby się aż z 5. lokaty, nawet przed Piotrem Żyłą.

Oficjalne wyniki niedzielnego konkursu w Titisee-Neustadt:

Miejsce Zawodnik Kraj Nota
1. Dawid Kubacki Polska 309,7
2. Anze Lanisek Słowenia 284
3. Stefan Kraft Austria 283,1
4. Piotr Żyła Polska 274,3
5. Halvor Egner Granerud Norwegia 273,4
5. Karl Geiger Niemcy 273,4
7. Robert Johansson Norwegia 271,1
8. Kamil Stoch Polska 268,7
9. Markus Eisenbichler Niemcy 265,2
10. Michael Hayboeck Niemcy 264,7

Wyniki niedzielnego konkursu w Titisee-Neustadt bez przeliczników:

Miejsce Zawodnik Kraj Nota Punkty
1. Dawid Kubacki Polska 293 10
2. Stefan Kraft Austria 273,5 9
3. Anze Lanisek Słowenia 270,8 8
4. Karl Geiger Niemcy 268,5 7
5. Kamil Stoch Polska 267,2 6
6. Piotr Żyła Polska 263,8 5
7. Halvor Egner Granerud Norwegia 258,5 4
8. Robert Johansson Norwegia 257,5 3
9. Michael Hayboeck Niemcy 253,3 2
10. Markus Eisenbichler Niemcy 253,2 1


Klasyfikacja króla nart bez przeliczników po niedzielnym konkursie w Titisee-Neustadt:

Miejsce Zawodnik Kraj Punkty
1. Dawid Kubacki Polska 48
2. Stefan Kraft Austria 43
2. Anze Lanisek Słowenia 43
4. Halvor Egner Granerud Norwegia 34
5. Piotr Żyła Polska 32
6. Karl Geiger Niemcy 22
7. Manuel Fettner Austria 16
8. Michael Hayboeck Austria 12
9. Marius Lindvik Norwegia 10
10. Kamil Stoch Polska 7
10. Jan Hoerl Austria 7
10. Daniel Andre Tande Norwegia 7
10. Johann Andre Forfang Norwegia 7
10. Naoki Nakamura Japonia 7
15. Andreas Wellinger Niemcy 6
16. Philipp Aschenwald Austria 5
16. Daniel Tschofenig Austria 5
16. Ryoyu Kobayashi Japonia 5
19. Constantin Schmid Niemcy 4
20. Robert Johansson Norwegia 3
20. Timi Zajc Słowenia 3
20. Markus Eisenbichler Niemcy 3
23. Pius Paschke Niemcy 1


Czytaj także:

Przewaga Kubackiego coraz większa. Zobacz klasyfikację PŚ po jego wygranej
Polska odrabia straty w Pucharze Narodów. Odrodzenie w Titisee-Neustadt

Oglądaj skoki narciarskie w Pilot WP!

Kamil Stoch wygra w tym sezonie przynajmniej jeden konkurs PŚ?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Zgłoś błąd

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKultowy studencki klub zamyka się po 40 latach. SGH ma inne plany wobec budynku
Następny artykułTyle Dawid Kubacki zarobił za zwycięstwo. Wyjedzie z Niemiec z dużymi pieniędzmi