A A+ A++

Cyberpunkowe Vigilance 2099 zmieniło ostatnio dyskretnie tytuł na Vigilancer 2099, co w wolnym tłumaczeniu oznacza kogoś, kto czuwa. Po raz pierwszy grę zobaczyliśmy na gameplayu w 2019 roku. Niestety wciąż nie znamy jej daty premiery, a to głównie dlatego, że jest za nią odpowiedzialne małe, niezależne studio Envoidant. Projekt bynajmniej nie został porzucony, twórcy przypominają o nim nowym, choć krótkim gameplayem; gra wciąż zachwyca modelami i otoczeniem tworzonym na Unreal Engine 5. Poniżej możecie zobaczyć ten piękny filmik.

Ponadto Vigilancer otrzymał nową kartę na Steamie, dzięki czemu możemy dowiedzieć się o nim czegoś więcej. W grze przyjdzie nam przemierzać cyberpunkowy Megablok, realizując zlecenia. Tytułowy Vigilancer jest łowcą nagród, a gracz będzie mógł przyjąć tyle misji, ile tylko zechce. Zarobione z nich pieniądze można wydawać m.in. na ulepszanie wyglądu postaci lub spłacanie długu. Jeśli chodzi o fabułę gry, według opisu na Steamie przedstawia się ona następująco:

Jakiś czas po zlikwidowaniu cieszącego się złą sławą celu twój Megablok został zamknięty. […] Ani się obejrzałeś, za twoją głowę wyznaczono nagrodę – i nie masz drogi ucieczki. Zostają ci dwie opcje: spłacić ogromny dług lub dać się upolować.

Gra oprócz strzelania ma oferować chociażby możliwość hakowania czy eksploracji (w tym za sterami latających maszyn). Twórcy Vigilancera 2099 początkowo wspominali o chęci wypuszczenia gry również na konsole, ale jak na razie nie podali nowych informacji na ten temat.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułStarsze małżeństwo oddało oszustom 200 tys. zł. Nabrano ich historią o córce umierającej na COVID-19
Następny artykułDawid Kubacki zdeklasował konkurencję w Titisee-Neustadt! Co za forma Polaka