A A+ A++

Łódź wciąż nie ma umowy na dostawę prądu w 2023 r. UMŁ zaznacza, że w przyszłym roku miasto może płacić nawet 1,5 tys. zł za megawatogodzinę. PGE informuje, że ukrytych opłat nie będzie. Negocjacje trwają.

Jak pisaliśmy w poniedziałek (5 grudnia), Łódź pozostaje bez umowy na dostawcę energii w 2023 r. Żaden dostawca nie złożył oferty w przetargu, a negocjacje z wolnej ręki jak dotąd nie zakończyły się sukcesem. Energa, która obecnie dostarcza prąd, nie podjęła tematu, a z PGE wciąż trwają rozmowy.

We wtorek (6 grudnia) odbyło się kolejne spotkanie. Niestety, wciąż nie można mówić o sukcesie negocjacji.

UMŁ: Istnieje obawa, że za prąd będziemy płacić 1,5 tys. zł za megawatogodzinę

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułBundeswehra wyprzedaje koce. Niemiecki polityk: “A w Ukrainie marzną”
Następny artykułMiejska oczyszczalnia ze względów technicznych nie jest w stanie przyjąć ścieków z terenu gminy wiejskiej Radzyń Podlaski