Jest zimno i pada. Kiedy dzieci zaczynają narzekać, że wolałyby mieszkać w cieplejszych krajach, możemy je zaskoczyć wycieczką do miejsca, w którym błyskawicznie przeniesiemy się do gorącego, afrykańskiego klimatu. Wrocławskie zoo może pochwalić się wyjątkowym miejscem – Afrykarium, czyli nowoczesnym obiektem z basenami, akwariami i wybiegami dla zwierząt pochodzących z aż pięciu afrykańskich ekosystemów. Dzięki temu możemy podglądać głębiny rafy koralowej Morza Czerwonego, skrywające ławice bajecznie kolorowych ryb. Zobaczymy także mieszkańców tamtejszych plaż, na których wygrzewają się jedne z największych żółwi lądowych świata. Kolejny przystanek to Afryka Wschodnia. Zapamiętamy ją dzięki poruszającym się z gracją hipopotamom nilowym, najmniejszym antylopom świata – dikdiki oraz dwóm akwariom gromadzącym endemiczne gatunki ryb z jezior Wielkich Rowów Afrykańskich.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS