Mieszkańcy ulicy Przemysłowej w Śremie wezwali na pomoc strażaków zaniepokojeni tym, że z jedną z lokatorek nie można się skontaktować, a w mieszkaniu szczeka pies. Strażacy znaleźli kobietę leżącą na podłodze.
Wszystko wydarzyło się 1 grudnia około 11.30, jak informuje portal „Srem Nasze Miasto”. Śremscy strażacy otrzymali wezwanie do bloku przy ulicy Przemysłowej, by otworzyć jedno z mieszkań. Sąsiedzi twierdzili, że z 55-letnią lokatorką mieszkania od kilku dni nie ma kontaktu. Nie otwiera drzwi, nie widać jej na zakupach, natomiast w mieszkaniu jest jej pies, bo słychać, jak szczeka.
Strażacy weszli do mieszkania wspomagani przez policje i ratowników medycznych. Na podłodze znaleźli leżącą kobietę – okazało się, że nie żyje. Wstępnie policjanci wykluczyli udział osób trzecich w jej śmierci, jednak jeszcze nie wiadomo, co tę śmierć spowodowało.
Psem kobiety zaopiekowali się pracownicy Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Gaju.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS
Skąd w bierzcie te bzdury? zaalarmował pies? Przecież to rodzina zgłosiła, że nie ma z kobietą żadnego kontaktu. Nie powielajcie głupot. Pies był łagodny i nigdy nie szczekał