A A+ A++

Rok 2022 przyniósł branży odbudowę, czego dowodzi m.in. milionowy turysta w Kopalni Soli “Wieliczka”.

Wyjątkowy gość solne progi przekroczył 30 listopada przed południem. Czekało na niego gorące powitanie oraz mnóstwo niespodzianek. Na nadszybiu szybu Daniłowicza podjęto go z honorami i, jak przystało na wielicką kopalnię, solą. 

Szczęśliwą, milionową osobą, została pani Anika Tumova z czeskiego Brna. To jest moja córka, a to wnuczka – przedstawiała towarzyszące jej osoby milionowa turystka. Przyznała, że Kopali Soli w Wieliczce jest po raz pierwszy.  

Turystka z Czech otrzymała kosz solnych kosmetyków, voucher na pobyt w podziemnym uzdrowisku i w Hotelu Grand Sal, a także… autentyczny górniczy hełm.

Milion gości w 331 dni to powód do dużej radości – mówił Paweł Nowak, prezes Zarządu Kopalni Soli “Wieliczka” S.A. Ostatni raz taką frekwencję kopalnia świętowała przed pandemią, w roku 2019. Rok 2022 przynosi nam mocny dowód na to, że ruch turystyczny odbudowuje się po ostatnich, niełatwych dla branży, dwóch latach. Porównując kończący się rok z ubiegłym, zanotowaliśmy wzrost ruchu turystycznego o ponad 55 proc. – dodał.

Kopalnię Soli “Wieliczka” w roku 2022 chętnie odwiedzają zarówno turyści krajowi, jak i zagraniczni. Nadal daje się zauważyć dominacja gości polskich, to 58 proc. wszystkich turystów. Rośnie również liczba gości z zagranicy. Najmocniej reprezentowana jest Europa: przeszło 86 proc. obcokrajowców wędrujących Trasą Turystyczną pochodzi ze Starego Kontynentu. Wśród gości spoza Polski najwięcej było w tym roku: Brytyjczyków, Francuzów i Niemców. Do podziemi często zaglądają też Amerykanie – Stany Zjednoczone znalazły się w “top 10” krajów i to na wysokim, piątym miejscu.

 

 

Opracowanie:

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSpektakl świąteczny „Reniferka i Bałwanek”
Następny artykułDrabik: Musimy zagrać bardzo mądrze