A A+ A++

Sędzia Igor Tuleya stawił się dzisiaj do pracy w Sądzie Okręgowym w Warszawie. Stało się tak po kuriozalnej decyzji Izby Odpowiedzialności Zawodowej Sądu Najwyższego, która rozpatrując wniosek o zgodę na doprowadzenie sędziego do prokuratury, poszerzyła swoje kompetencje i zadecydowała, że Tuleya jest niewinny i zamknęła jego sprawę.

CZYTAJ TAKŻE:UJAWNIAMY. Czy Sąd Najwyższy złamał procedurę ws. Tulei? Nawacki: „Budzi to poważne wątpliwości. Sąd zastąpił prokuraturę”

Powrotowi Tuleyi do orzekania, dziś rano, asystowała garstka wyznawców i przedstawiciele „kasty” sędziowskiej. Nie obyło się też bez histerycznych wypowiedzi.

Niszczenie praworządności ma charakter indywidualny, ale tak naprawdę ma charakter systemowy. W tym wszystkim nie chodziło o to i nie chodzi, żebym ja wrócił do służby, tylko chodzi o to, żeby wróciła praworządność. Pamiętajmy, że ciągle mamy neoKRS, ciągle mamy ustawy, które uniemożliwiają sędziom niezawisłych rozstrzygnięć, ciągle mamy nie legalne Izby w SN. Ta walka się nie skończyła, ona trwa. Ci wszyscy, którzy niszczą praworządność, powinni pamiętać, że na budynku sąd jest napis, który mówi, że „im bardziej władza zaciska pięść, tym mniej się w niej mieści”

– stwierdził Igor Tuleya, któremu kilku fanów „wyznało miłość” pod budynkiem Sądu Okręgowego w Warszawie.

Słowa Igora Tuleyi jasno świadczą o tym, że „kasta” sędziowska nie odpuści i nadal będzie walczyła o anarchizowanie wymiaru sprawiedliwości w Polsce.

WB

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułStadion River Plate przejdzie modernizację. Będzie największy w Ameryce Południowej
Następny artykułŚwięty Mikołaj i Fabryka Pierników zawitają do VIVO! Krosno