A A+ A++

Wśród konsultantów beIN SPORTS są tak znane postaci,  jak Marcel Desailly, czy Arsène Wenger. Współpracuje z nimi także Damien Perquis. Przed meczem Polska – Meksyk był ekspertem w studio meczowym. Przed spotkaniem z Argentyną ma wystąpić w podobnej roli.

– Kiedy masz Roberta Lewandowskiego w szatni, to przyjeżdżając tutaj cel musiał być jasny – trzeba wyjść z grupy. 

Gramy dalej Mamy 60% szans na awans! Jakim ustawieniem Polska zagra przeciwko Argentynie WIDEO/GRAMY DALEJ /INTERIA.TV

Polska to mieszanka młodych i starych graczy. Z Wojciechem Szczęsnym, Grzegorzem Krychowiakiem w środku i Lewandowskim z przodu. Ten ostatni według mnie jeszcze nie żegna się z mundialami. Znając jego styl życia i sposób, w jaki dba o swoje ciało, to myślę, że może zagrać w następnej edycji w 2026 roku.

– Ci starsi to stałe elementy selekcji. W Katarze jest też wielu młodszych interesujących piłkarzy, którzy mogą jeszcze wiele osiągnąć w przyszłości. Myślę w szczególności o Nicoli Zalewskim, Mateuszu Wietesce, Piotrze Zielińskim czy naturalizowanym niedawno Matty’m Cash’u – mówi Perquis, który zagrał 14 spotkań w reprezentacji Polski m.in na Euro 2012.

Damien Perquis podczas meczu z Czechami na Euro 2012/Sebastian Borowski / Newspix.pl/Newspix

Bardzo lubię Zalewskiego, który gra na lewym skrzydle w AS Roma Sebastian Szymański z Feyenoordu też jest bardzo dobry i równie ciekawy. Są też gracze, którzy mają coś do udowodnienia, jak Arkadiusz Milik. Nie jest już taki młody, ale może dokonać jeszcze wielkich rzeczy. Polska ma naprawdę zgrany i silny kolektyw

Trafnie wytypował dwa pierwsze wyniki

Przed turniejem stawiałem, że w meczu z Meksykiem będzie remis, a z Arabia Saudyjską wygrana. Myślała, że Polska będzie mieć awans jeszcze przed ostatnim meczem grupowym. Przeciwko Argentynie nie będzie niestety łatwo, bo ona nadal myśli o wygraniu grupy – przewiduje były reprezentant. 

Po dwóch kolejkach meczów zdaniem Perquisa krystalizuje się już skład półfinałów.

– Kto jest moim faworytem? Od początku stawiałem na Brazylię. Mają wspaniały skład. Rozczarowała mnie natomiast Belgia. Dobrze życzę też Senegalowi, bo mam tam przyjaciół. No i oczywiście Francji, o którą mieliśmy obawy po stracie Karima Benzemy, ale radzi sobie bardzo dobrze. W pierwszej czwórce obok Brazylii i Francji widzę też Hiszpanię – podsumowuje komentator.

Artur Szczepanik ze stadionu Al Thumama w Katarz … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułCiechanów z nową strategią rozwoju
Następny artykułNapisał wzruszający list. Reakcja żony bezcenna