Przypomnijmy: od końca września w całym Iranie trwają antyrządowe protesty, brutalnie tłumione przez siły bezpieczeństwa. Udział w protestach kosztował życie już kilkaset osób.
Co dzieje się obecnie w Iranie?
To największe niepokoje społeczne w tym kraju od czasu rewolucji islamskiej w 1979 r. Protestujący domagają się zaprzestania stosowania przez władze przemocy oraz dyskryminowania kobiet.
Wszystko zaczęło się od śmierci 22-letniej Mahsy Amini, która zmarła w niejasnych okolicznościach. Kobieta została przez policję obyczajową za braku noszenia hidżabu. To zakrywająca włosy chusta, którą – zgodnie z prawem szariatu – są obowiązane nosić mieszkanki Iranu.
Tuż po aresztowaniu, kobieta zapadła w śpiączkę i zmarła. Władze twierdzą, że przyczyną śmierci 22-latki miała być „nagła niewydolność serca”. Jednak pojawiły się doniesienia, że w rzeczywistości kobieta została zakatowana przez funkcjonariuszy. Miała m.in. otrzymać ciosy pałką w głowę.
W razie nieposłuszeństwa, rodziny doświadczą „przemocy i tortur”
We wtorek, o godz. 20, reprezentacja Iranu w piłce nożnej zmierzy się w Katarze z reprezentacją Stanów Zjednoczonych. Jak donosi telewizja CNN, stawką meczu będzie nie tylko wynik na boisku. Władze Iranu zagroziły swoim piłkarzom, że jeśli nie zachowają się tak, jak się od nich oczekuje, ich rodziny zostaną poddane „przemocy i torturom”.
Piłkarze rozwścieczyli Teheran po tym, jak podczas swojego pierwszego meczu na mundialu – tj. meczu z Anglią, który odbył się 21 listopada – nie odśpiewali hymnu narodowego na znak solidarności z protestującymi po śmierci Mahsy Amini.
Przed meczem z Walią hymn został odśpiewany
Jak wynika z ustaleń CNN, irańscy piłkarze zostali po tym wezwani na spotkanie z przedstawicielami Irańskiego Korpusu Strażników Rewolucji. To wówczas miały paść groźby, które zostaną zrealizowane w razie ponownego nieodśpiewania hymnu. Osobne spotkanie miało zostać zaaranżowane z trenerem reprezentacji Iranu, pochodzącym z Portugalii Carlosem Queirozem.
Co więcej, piłkarze mają mieć zakaz kontaktowania się z obcokrajowcami w Katarze, a także mają być niemal bez przerwy śledzeni przez kilkudziesięciu agentów irańskich służb.
Wszystko wskazuje na to, że nacisk okazał się skuteczny. Irańscy piłkarze odśpiewali hymn przed swoim drugim meczem na mundialu, który rozegrali z Walią 25 listopada.
Czytaj też:
Siostrzenica ajatollaha Chamaneiego wystosowała dramatyczny apel do świata. Została aresztowanaCzytaj też:
Terminarz mundialu w Katarze. Kogo dziś zobaczymy na piłkarskich arenach?
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS