Wydawać by się mogło, że powoli, wraz z kończącym się boomem na kryptowaluty, sytuacja na rynku kart graficznych znacznie się poprawi. W przypadku Nvidii o takim zjawisku jak najbardziej można mówić. Niestety jeszcze do niedawna jedyny konkurent „zielonych” (Intel na razie raczkuje ze swoimi GPU, choć nie można mu odmówić ambicji), czyli AMD, nie może powiedzieć tego samego. Wręcz przeciwnie – koncern odnotowuje ogromny spadek udziałów w rynku. Karty graficzne „czerwonych” znajdują się w zaledwie zaledwie 10% komputerów, co daje najgorszy wynik od ponad 20 lat! Idealnie przedstawia to wykres sporządzony przez 3DCenter.
W tym całym kryzysie jest tylko jeden wygrany: Nvidia, która jest w niezwykle komfortowej sytuacji. Zieloni odpowiadają za sprzedaż niemal dziewięciu na dziesięć kart graficznych w ostatnim kwartale. Są to w większości przecenione modele z serii RTX 3000.
Podobny trend był widoczny po poprzednim krachu kryptowalutowym. Wtedy udział AMD w rynku wzrósł do 35% na początku 2018 roku, po czym niecały rok później spadł do ledwie 20%. Tym razem sytuacja wygląda jeszcze gorzej, ponieważ Nvidia zamiast 80% jest bliska totalnego zdominowania tego rynku. Takiej sytuacji żaden konsument nie chce. Być może sytuacja zmieni się nieco po premierze kart graficznych z serii RX 7000.
Zapraszamy Was na nasz nowy kanał na YouTube – tvtech, który jest poświęcony zagadnieniom związanym z nowymi technologiami. Znajdziecie tam liczne porady dotyczące problemów z komputerami, konsolami, smartfonami i sprzętem dla graczy.
ZASTRZEŻENIE
Firma GRY-OnLine S.A. otrzymuje prowizję od wybranych sklepów i usług, których oferty prezentowane są powyżej.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS