A A+ A++

Rozbieżność w stosunku do orzeczenia kary dla głównego oskarżonego w sprawie zabójstwa, do jakiego doszło jesienią 2018 r. w miejscowości Grzybowa Góra, w powiecie skarżyskim, spowodowała, że śledczy zapowiedzieli złożenie apelacji. – Czekamy na pisemny odpis wyroku wraz z jego uzasadnieniem – powiedział Tomasz Rurarz, szef Prokuratury Rejonowej w Skarżysku-Kam.

Przed świętami Bożego Narodzenia, w kieleckim Sądzie Okręgowym zapadł wyrok w sprawie określanej popularnie mianem zwłok w walizce. Dlaczego? Sprawca tragedii, któremu skarżyska Prokuratura Rejonowa przedstawiła zarzut zabójstwa, a następnie oskarżyła mężczyznę, wraz z konkubiną próbowali ukryć ciało w walizce. W tym celu, pochodząca z gminy Wąchock, partnerka zabójcy zakupiła worki foliowe. Policjanci, a także nadzorująca śledztwo Prokuratura przypuszczali, że para będzie mogła ukryć zwłoki.

Ostatecznie ciało ofiary pozostało w domu, a kobieta z mężczyzną przenieśli się do województwa mazowieckiego. Po kilku dniach od zbrodni, zostali zatrzymali przez stróżów prawa. Sąd Okręgowy skazał 33-latka na karę 12 lat pozbawienia wolności. 32-latka, która m.in. miała zacierać ślad usłyszała wyrok 1,5 roku więzienia. Inne zdanie i stanowisko, co do wymiaru oraz ich wysokości miała Prokuratura Rejonowa w Skarżysku, która dla głównego sprawcy zabójstwa wnosiła o dożywocie. Wyrok jeszcze się nie uprawomocnił.

  • Wstępnie złożyliśmy już zapowiedź apelacji. Nasze stanowiska, co do wymiaru kary są rozbieżne – stwierdził w piątek (3 stycznia) Tomasz Rurarz, prokurator rejonowy. – Do Sądu wystąpiliśmy również o pisemne uzasadnienie wyroku. W pierwszej kolejności zapoznamy się z nim, a następnie podejmiemy decyzję, co do odwołania – dodał.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPosiadał narkotyki – teraz odpowie przed sądem
Następny artykułAndrzej Szczerski dyrektorem Muzeum Narodowego w Krakowie