Na inaugurację mistrzostw świata Arabia Saudyjska nieoczekiwanie pokonała 2:1 Argentynę. Do drugiego spotkania z Polską przystępowała jako pierwszy zespół w tabeli grupy C, lecz drużyna Czesława Michniewicza znalazła sposób na lidera i wygrała 2:0 po bramkach Piotra Zielińskiego i Roberta Lewandowskiego.
Ekspert rozczarowany po meczu z Polską. Kwestionuje brak drugiej kartki dla Casha
Po meczu dużo mówiło się o decyzjach brazylijskiego sędziego Wiltona Sampaio. W rozmowie z portalem CNN Arabic jego pracę ocenił Hamdi Al-Kadri, były syryjski sędzia międzynarodowy. – Niektóre decyzje sędziego nie były właściwe i miały wpływ na wynik meczu. Arabia Saudyjska z pewnością skorzystałaby na wyrzuceniu zawodnika drużyny przeciwnej – powiedział, mając na myśli Matty’ego Casha. Obrońca reprezentacji Polski otrzymał żółtą kartkę już w 16. minucie meczu. Niedługo później wyskoczył do piłki i zderzył się z jednym z Saudyjczyków.
– Sędzia musiał pokazać drugą żółtą kartkę, a co za tym idzie, wyrzucić go z boiska. Ta interwencja była lekkomyślna, uderzył ręką w twarz saudyjskiego zawodnika – ocenił Al-Kadri. Dodał, że w tej sytuacji nie mógł interweniować VAR, gdyż może tak się stać tylko w przypadku bezpośredniej czerwonej kartki
Do sytuacji z udziałem Casha odniósł się też Marcin Borski, były sędzia międzynarodowy. – Według mnie to nie było zagranie na ewidentną żółtą kartkę. Nie trafił rywala. Ale biorąc pod uwagę jego pierwszy faul, który był ostry, to gdyby potem sędzia pokazał mu tę drugą żółtą kartkę, to też byłby usprawiedliwiony – wyjaśnił w rozmowie z Agnieszką Niedziałek ze Sport.pl.
Więcej podobnych treści sportowych znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Al-Kadri skomentował też kontrowersje dotyczące rzutu karnego odgwizdanego dla Arabii Saudyjskiej. Zapytany o możliwe złamanie przepisów przez Wojciecha Szczęsnego, zwrócił uwagę na brak zdecydowanej reakcji ze strony arbitra. – Powtórki pokazują, że stopa polskiego bramkarza nie była na linii bramkowej. Sędzia powinien obejrzeć tę sytuację, aby upewnić się, że wszystko odbyło się zgodnie z przepisami, a potem zdecydować, czy karny powinien zostać powtórzony – powiedział.
Na inny aspekt zwrócił uwagę Borski. Choć jego zdaniem faulujący Krystian Bielik dał pretekst do podyktowania karnego, to decyzja jest mocno dyskusyjna. – [Saudyjczycy – red.] wiele razy “podrasowali” faule. W tej sytuacji sędzia dał się brać. Siła kontaktu nie była na tyle duża, by uznać to za przewinienie. Ale to oczywiście też kwestia interpretacji – ocenił były polski arbiter międzynarodowy.
W ostatnich spotkaniach grupy C mistrzostw świata Arabia Saudyjska zagra z Meksykiem, a Polska z Argentyną. Biało-Czerwonym do awansu wystarczy remis, choć wyjście z grupy nie jest wykluczone nawet w przypadku porażki. Oba spotkanie zostaną rozegrane w środę 30 listopada, relacja tekstowa na Sport.pl oraz w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS