Chorwacja rozegra w środę swój pierwszy mecz w grupie F MŚ, a jej rywalem będzie Maroko. Spotkanie odbędzie się na klimatyzowanym stadionie Al Bayt o godzinie 13 czasu lokalnego.
– Warunki tutaj są zdecydowanie lepsze niż się spodziewaliśmy. Pogoda obecnie jest trochę wietrzna i biorąc pod uwagę klimatyzację na stadionach, podczas meczów będzie naprawdę zimno – przyznał Kramaric, który na co dzień występuje w niemieckim Hoffenheim.
– Uważam, że zimowy termin turnieju jest dla nas świetny, nie jesteśmy zmęczeni i nie jest to koniec sezonu – dodał.
Kramaric wskazał również swojego faworyta do końcowego triumfu. Przyznał, że chciałby, aby Lionel Messi z Argentyny zakończył swoją międzynarodową karierę z Pucharem Świata.
– Myślę, że 95 procent zawodników zgodziłoby się ze mną, że Messi jest najlepszym piłkarzem wszechczasów. Nie sądzę, abyśmy kiedykolwiek jeszcze zobaczyli takiego gracza, jakim jest Argentyńczyk – powiedział o grupowym rywalu polskiej kadry.
ZOBACZ TAKŻE: Polska – Meksyk. Wojciech Szczęsny: W meczu z Argentyną dopisujemy sobie zero punktów
Jego reprezentacyjny kolega Borna Sosa również uważa, że mistrzostwa świata o tej porze roku są idealne dla zawodników, z wyjątkiem tych kontuzjowanych, którzy nie zdążyli wyzdrowieć na turniej.
Skrzydłowy VfB Stuttgart, który może zadebiutować w mundialu, przed rokiem miał szansę, by reprezentować… Niemcy. 24-latek nie uzyskał jednak obywatelstwa tego kraju i pozostał przy Chorwacji.
– Ja również będę kibicować Argentynie, ale myślę, że wygra Brazylia – wspomniał.
Chorwacja, która w 2018 roku uległa dopiero w finale Francji 2:4, w tegorocznym turnieju nie jest wymieniana w gronie faworytów. Reprezentacja prowadzona, podobnie jak cztery lata temu w Rosji, przez trenera Zlatko Dalica rywalizować będzie w grupie F z Belgią, Marokiem oraz Kanadą. Pierwszy mecz rozegra w środę z ekipą z Afryki.
AA, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS