Zbierają podpisy pod obywatelskim projektem ustawy o finansowaniu in vitro. Pomogą marszałkowie?

Od teraz każdy, kto chce wesprzeć osoby marzące o dziecku, ale borykające się z problemem niepłodności, może złożyć swój podpis na liście – mówi Katarzyna Osos, posłanka Platformy Obywatelskiej. Głosy poparcia można złożyć w jej  biurze poselskim w Zielonej Górze. Ale posłanka zbierać podpisy będzie także na ulicy. Podobnie wspierała już obywatelski projekt ustawy, która dotyczyła wysokości rent i dodatków dla osób z niepełnosprawnościami. 

Program współfinansowania zapłodnienia metodą in vitro przez państwo wprowadziła za swoich rządów Platforma Obywatelska. W latach 2013-2016 na świat przyszło 20 tys. dzieci. PiS pod dojściu do władzy wycofał się z ustaleń.  Rodzice zmagający się z niepłodnością muszą liczyć na siebie lub samorządy. W Lubuskiem program in vitro wprowadziła Elżbieta Polak, lubuska marszałek, i Jacek Wójcicki, prezydent Gorzowa. Mimo wysokiego obywatelskiego poparcia (zebrano kilka tysięcy podpisów pod projektem uchwały) programu miejskiego nie zdecydował się wprowadzić Janusz Kubicki, który w ratuszu utrzymuje nieoficjalną koalicję z PiS. 

Zgłoś naruszenie/Błąd