A A+ A++

Spekulanci ruszyli do ataku i wykupują część ze skąpych premierowych dostaw kart RTX 4080, a ceny osiągają absurdalne poziomy.

Choć liczyliśmy, że załamanie rynku kryptowalut, odejście Ethereum od kopania na kartach graficznych i przede wszystkim zniesienie wielu ograniczeń związanych z pandemią, przywrócenie łańcuchów dostaw i spadek popytu na podzespoły komputerowe, przyniesie długo wyczekiwane unormowanie się rynku kart graficznych, to patrząc na przykład RTX 4080, wiele osób będzie mocni zawiedzionych. Choć nie da się zaprzeczyć, że sytuacja na rynku GPU wygląda zdecydowanie lepiej niż kilka miesięcy temu i da się kupić wiele modeli blisko ceny MSRP (oczywiście, gdy jest akurat promocja), to najnowsze układy borykają się z problemem braków magazynowych, co z automatu podbija ceny. Sytuację oczywiście dodatkowo komplikują spekulanci, którzy wykupują towar na dalszą odsprzedaż.

RTX 4080 w cenie sugerowanej ceny za RTX 4090? Chcesz szybko kartę, to płać i płacz…

W wielu sklepach karty RTX 4080 zostały wyprzedane dosłownie w kilka minut po uruchomieniu sprzedaży, a dużą część towaru najwyraźniej przejęli spekulanci. Wiele z największych sieci sprzedaż nie ma już ani jednego egzemplarza do bezpośredniej sprzedaży, a sprzedawcy, którzy pod przysłowiową ladą mają jeszcze po kilka sztuk, już podnoszą ceny. Jak podaje portal Tom’s Hardware, karta Gigabyte Aero OC GeForce RTX 4080 osiąga już nawet 1688 USD, co jest kwotą wyższą niż sugerowana cena za RTX 4090 Founders Edition.

Na portalu eBay pojawiają się dziesiątki ogłoszeń o sprzedaży RTX 4080, a najtańszą jest Zotac GeForce RTX 4080 Trinity za 1564,95 USD, przy czym cena detaliczna tej karty wynosi 1199 USD. Karty takie jak Gigabyte Gaming OC GeForce RTX 4080 w sprzedaży detalicznej powinny kosztować 1269 USD, ale spekulanci wyceniają je nawet na 2099 USD. Wszyscy ci sprzedawcy twierdzą, że mają karty w ręku, gotowe do wysyłki. Mamy nadzieję, że gdy minie pierwszy szał na nowe karty (co również jasno pokazuje Nvidii, że gracze są w stanie zapłacić bardzo dużo), ceny się unormują, czy jednak spadną do MSRP? 

Jak wygląda sytuacja u nas? Najtańszy znaleziony model w znanym sklepie kosztuje około 7000 zł, inne sięgają nawet 9000 zł, także rozrzut jest całkiem spory. Pojawiają się jednak komentarze, że sklepy nie realizują zamówień, a zbierają jedynie rezerwacje, bo produktu najzwyczajniej brak. Może to właśnie dlatego pojawiają się “okazje” na rodzimych platformach sprzedażowych, gdzie ten wspomniany najtańszy wariant kosztuje okrągły 1000 zł więcej, jednak sprzedawca gwarantuje dostępność od ręki, nawet z odbiorem osobistym, a za RTX 4080 Gaming OC 16GB ktoś chce nawet 9000 zł.

Nieoficjalne przecieki mówią, że sytuacja jest wywołana przez samą Nvidię, która przygotowała bardzo mało GPU na premierę. Dostępność kart (przy bardzo optymistycznych założeniach) poprawi się zapewne gdzieś w pierwszych miesiącach przyszłego roku, a do tego czasu trzeba stosować taktykę znaną od wielu miesięcy – “czekać”, lub kupić któryś z wydajnych modeli poprzednich generacji od Nvidii lub konkurencyjnego AMD.





Obserwuj nas w Google News

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułUwaga, kierowcy. Od poniedziałku rozpoczyna się remont ul. Jagiellonów w Opolu
Następny artykułWielkie oszczędzanie w Szczecinie. Zamrożone inwestycje, chłód w urzędzie, a może i w szkołach