Niezależnie, kto by rządził, piloci będą ćwiczyć w ten czy inny sposób. Myślę, że PiS daje nam już tyle powodów do krytyki, że za tę eskortę polskiej kadry na mundial nie trzeba oburzać się na pilotów F-16 – komentuje mjr Michał Fiszer.
“Czy polskie F-16 naprawdę nie mają dziś ważniejszych zajęć niż eskortowanie piłkarzy do granicy?” – to pytanie przewijało się wczoraj wielokrotnie w mediach społecznościowych. Sprowokowało je zdjęcie dwóch samolotów F-16 z poznańskich Krzesin “odprowadzających” polską kadrę, która bierze udział w Mistrzostwach Świata Piłki Nożnej w Katarze. Fotografię udostępnił m.in. minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak.
F-16 towarzyszyły samolotowi polskiej reprezentacji od okolic Łodzi do południowych granic Polski. Wspólny lot trwał kilkanaście minut. Myśliwce pilotowali oficerowie o pseudonimach taktycznych „Drago” i „Fork”.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS