A A+ A++


Miniony rok był jednym z lepszych jeśli chodzi o inwestycje drogowe na drogach powiatowych w Sieradzkiem. Na remonty Powiat wydał z własnego budżetu prawie 6 mln zł. Do tego trzeba doliczyć 4,5 mln pozyskane z funduszy zewnętrznych i 3,6 mln przekazane przez gminy.

Już pod koniec maja Powiat oddał do użytku liczący 2,3 km długości odcinek drogi biegnącej od. ul. Kościuszki w Błaszkach, przez Kokoszki do Sędzimirowic. Zakres inwestycji, zrealizowanej dzięki współpracy z samorządem Gminy Błaszki, obejmował frezowanie nawierzchni, wykonanie warstw wyrównawczej i ścieralnej, regulację wysokościową wpustów ulicznych i zaworów wodno-kanalizacyjnych oraz wykonanie poboczy z destruktu. Całkowita wartość robót wyniosła prawie 850 tys. zł.

Jedną z największych powiatowych inwestycji, zakończonych w minionym roku, była przebudowa drogi powiatowej Brzeźnio-Rembów, od skrzyżowania ulic Wspólnej i Sieradzkiej w Brzeźniu do skrzyżowania z drogą wojewódzką nr 482. Powiat zrealizował ją za prawie 4 mln zł, pozyskując 2 mln dofinansowania z Funduszu Dróg Samorządowych. Udział finansowy w tym przedsięwzięciu miał również samorząd Gminy Brzeźnio, który przekazał 805,2 tys. zł. Prace na drodze Brzeźnio-Rembów trwały niecałe pół roku – od czerwca do grudnia.

Niejako przy okazji tej inwestycji, Powiatowy Zarząd Dróg wymienił nawierzchnię chodnika na ul. Topolowej w Brzeźniu, wykorzystując do tego materiał pozyskany z przebudowy chodników w centrum miejscowości. Szczegóły wyjaśnia Robert Piątek, dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg: – Aby uniknąć niepotrzebnych kosztów przewozu materiałów do Obwodu Drogowego w Sieradzu lub na teren ewentualnej innej inwestycji w powiecie, zdecydowaliśmy się wykorzystać kostkę z rozbiórki chodnika na Wspólnej. Przy skromnych środkach finansowych, jakimi dysponuje Powiat Sieradzki na zadania drogowe, tego typu działania są jak najbardziej ekonomicznie uzasadnione.

W 2019 r. zakończyła się także kilkuetapowa inwestycja drogowa w gminie Warta – przebudowa drogi Glinno-Włyń, łączącej powiaty sieradzki i poddębicki. – Jest to jedna z dróg, którą można sprawnie i szybko dojechać do Pęczniewa, Uniejowa czy samych Poddębic. Po drugie, jest ona istotna z punktu widzenia dojazdu do zbiornika Jeziorsko, który jest w tej chwili jedną z najbardziej rozwojowych atrakcji turystycznych regionu – mówi starosta sieradzki Mariusz Bądzior.

Remont drogi Glinno-Włyń rozpoczął się w 2018 r. od przebudowy jej połowy, od granicy z powiatem poddębickim. Etap ten kosztował prawie 1,6 mln zł. Największą część tej kwoty stanowiły środki budżetowe Powiatu Sieradzkiego (952 tys.). Gmina Warta dołożyła 350 tys. zł. Pozostałą część (296 tys.) przekazał Samorząd Województwa Łódzkiego z tzw. dojazdów do pól (z tytułu wyłączania z produkcji gruntów rolnych). Te same podmioty finansowały drugą część inwestycji (od skrzyżowania z drogą wojewódzką nr 710), zrealizowaną w 2019. Powiat przeznaczył na nią prawie 900 tys., Gmina Warta 400 tys., a wysokość środków z Urzędu Marszałkowskiego (również z tytułu wyłączania z produkcji gruntów rolnych) wyniosła 365 tys. zł. Zwieńczeniem przebudowy drogi Glinno-Włyń był remont 260 zjazdów do posesji i na pola uprawne, zakończony w grudniu. Za 1,5 mln zbudowano zjazdy z kostki betonowej i destruktu bitumicznego, wykonano rowy przydrożne i drenaż francuski oraz wyregulowano zawory wodociągowe.

W ubiegłym roku Powiat zakończył dwuletnią przebudowę ciągu drogowego Wróblew-Wągłczew-Gruszczyce, łączącego gminy Wróblew i Błaszki. W 2018 r. przebudową objęto odcinek Wróblew-Wągłczew, w 2019 drogowcy pracowali na drodze z Wągłczewa do Gruszczyc. Jest to droga istotna nie tylko z lokalnego punktu widzenia. Stanowi ona alternatywę dla krajowej „dwunastki” w przypadku jej zakorkowania. Oprócz samorządu Powiatu Sieradzkiego, remont drogi Wągłczew-Gruszczyce współfinansował samorząd Błaszek, dokładając 1,2 mln zł. Inwestycja realizowana jest z udziałem dofinansowania z Funduszu Dróg Samorządowych. Łączny koszt drugiego etapu to 4,5 mln zł.

Sporo też było inwestycji mniejszych w sensie nakładów finansowych, co oczywiście nie znaczy, że mniej ważnych z punktu widzenia mieszkańców. Przykładem jest choćby remont przepustu w Cielcach w gminie Warta, którego stan zagrażał bezpieczeństwu ruchu drogowego. Ciekawostką jest fakt, że przy okazji wykopów ziemnych drogowcy natknęli się na niewybuch: pod starą, skorodowaną rurą zalegał pocisk artyleryjski z czasów II wojny światowej. Znalezisko zabezpieczyli saperzy.

W gminie Brąszewice, na drogach powiatowych Czartoria-Stara Wieś i Starce-Robaszew pojawiły się nowe dywaniki asfaltowe. W przypadku Czartorii jest to kontynuacja dywanika, który został położony trzy lata wcześniej. Oba odcinki mają po 400 metrów długości. Koszt robót to 253 tys. zł. Kwotą tą podzieliły się samorządy Powiatu Sieradzkiego i Gminy Brąszewice, które na dywaniki przeznaczyły odpowiednio 153 tys. i 100 tys. zł. Dywanik położono również na drodze powiatowej Będków-Sęk w gminie Burzenin. Odcinek 380 metrów bieżących kosztował 158 tys. zł.

W dwóch miejscach powiatu przeprowadzono powierzchniowe utrwalenie dróg. W ten sposób wzmocniono odcinek 2,5-kilometrowy Chlewo-Świnice Kaliskie (kosztami – po 70 tys. zł – podzieliły się samorządy Powiatu Sieradzkiego i Gminy Goszczanów) oraz 1,5-kilometrowy odcinek drogi w Sędzicach – tu powierzchniówkę sfinansowały Powiat Sieradzki i Gmina Wróblew.

Powstało kilka odcinków nowych chodników. W Złoczewie firma „In-Wiór” wymieniła płyty betonowe na kostkę na 354-metrowym odcinku ul. Burzenińskiej. W Sieradzu PZD siłami Obwodu Drogowego zrobił to samo na ul. Leszka Czarnego od skrzyżowania z ul. Piłsudskiego do skrzyżowania z ul. Polną. Bezpieczeństwo ruchu na drogach powiatowych w Sieradzu zwiększyło zainstalowanie wyspowych progów zwalniających na al. Grunwaldzkiej (między Galerią Sieradzką i domem handlowym Bartek) oraz odtworzenie oznakowania poziomego na ulicach: Kościuszki, Żwirki i Wigury, Toruńskiej, Warckiej, Piłsudskiego, Krakowskie Przedmieście, Targowej, Polnej, Broniewskiego, Armii Krajowej, Sikorskiego, Wołodyjowskiego, Łokietka, Mickiewicza, Spółdzielczej, al. Pokoju i na skrzyżowaniu al. Grunwaldzkiej ze Stacheckiego-Koliba. Nowe malowanie znaków poziomych przeprowadzono również w Barczewie, Złoczewie (ul. Szeroka, Szkolna, Kilińskiego, Burzenińska, Parkowa), Błaszkach (ul. Przemysłowa i Kościuszki), Kociołkach, Gruszczycach, Kalinowej, Włyniu, Sulmowie, Golkowie, Inczewie, Klonowej, Brzeźniu, Bronisławowie, Szczawnie, Niechmirowie, Złoczewie i Stolcu.

W minionym roku wiele inwestycji zostało zakończonych, ale sporo też się rozpoczęło. Jeszcze w listopadzie 2019 r. pierwsi drogowcy pojawili się na ul. Widawskiej w Sieradzu, co oznacza, że ruszył remont tej powiatowej drogi. Do ich widoku w rejonie Woźnik, Podłężyc i Rzechty trzeba się będzie przyzwyczaić, bo roboty drogowe potrwają tam do końca przyszłego roku. A będzie to jedna z największych inwestycji drogowych w całej 20-letniej historii sieradzkiego samorządu powiatowego po reformie administracyjnej. Remont ul. Widawskiej będzie kosztował ponad 16 mln zł. Na kwotę tę złożą się trzy samorządy – Powiat Sieradzki, Miasto Sieradz oraz Gmina Sieradz, a także dotacja z FDS.

Do przedsięwzięć drogowych należy również zaliczyć przygotowywanie dokumentacji technicznych przyszłych remontów. W 2019 r. Powiat zlecił wykonanie dwóch takich planów. – Chcemy przebudować drogę łączącą gminy Warta i Wróblew, biegnącą z Bartochowa do Tubądzina, a także wyremontować ponad 4-kilometrowy odcinek Męka-Ruda od skrzyżowania z ul. Uniejowską w kierunku Kamionacza. Obie drogi są bardzo ważne. Ta pierwsza ma obecnie charakter lokalny, jednak po przebudowie może zyskać na znaczeniu jako alternatywa dla drogi powiatowej biegnącej przez Kościerzyn, łączącej dwie drogi krajowe nr 83 i 12. Z kolei droga z Męki do Rudy jest ważna z turystycznego punktu widzenia. Jej przebudowa była kiedyś elementem projektu zagospodarowania turystycznego rzeki Warty i zbiornika Jeziorsko – mówi Tomasz Baliński, członek Zarządu Powiatu Sieradzkiego.

Powiat przymierza się również do kontynuacji przebudowy drogi powiatowej na ul. Reymonta w Sieradzu. Jest szansa na pozyskanie dofinansowania ze środków Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Łódzkiego. PZD złożył wniosek i czeka na rozstrzygnięcie konkursu. Przypomnijmy, że dwa lata temu Powiat oddał do użytku wyremontowany odcinek ul. Reymonta, zamknięty skrzyżowaniami z al. Grunwaldzką i ul. Ludową.

Czekający na przebudowę odcinek liczy około 1,2 km długości. Według szacunków PZD, ma ona kosztować około 5,5 mln zł. Z RPO można pozyskać maksymalnie do 85 proc. ogólnych kosztów inwestycji. Finansowy udział w dokończeniu modernizacji ul. Reymonta zapowiedziało również Miasto Sieradz. O tym, czy pieniądze z RPO zostaną przyznane i w jakiej kwocie, dowiemy się w marcu.

T.O.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł19-latka uderzyła w drzewo
Następny artykułFAJNE FERIE w BWA Galerii Sanockiej