Czuć było od niego jakąś dziwną energię seksualną. Jak patrzył na tę młodą dziewczynę, to był jakby na haju – mówi świadek zajścia przy parku 3 Maja. Młode kobiety obawiają się o swoje bezpieczeństwo.
Niepokojąco dużo mieliśmy tej jesieni sygnałów na temat dziwnych zachowań wobec samotnie chodzących kobiet spacerujących w okolicy parku 3 Maja i parku Boden-Powella w Łodzi – przy ulicach Małachowskiego, Kopcińskiego, Narutowicza czy Niciarnianej. Niektóre poczuły się napastowane. Sytuacje te zdarzały się zwykle po godz. 17, kiedy było już ciemno, i przy gorszej pogodzie, gdy w parku było mniej ludzi.
Dotarliśmy do kilku kobiet, których relacje są podobne i wszystkie dotyczą wydarzeń z ostatnich kilku tygodni na tym samym terenie. Sygnały, jakie zebraliśmy, mówią zarówno o mężczyźnie ok. 30-, jak i ok. 60-letnim.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS