Prokuratura odmówiła wszczęcia śledztwa z mojego zawiadomienia w sprawie tak zwanych wyborów kopertowych z maja 2020 roku, które ostatecznie się nie odbyły – przekazał w czwartek poseł Koalicji Obywatelskiej Cezary Tomczyk. “Wydrukowali miliony kart do głosowania bez ustawy i na gębę. Wrócimy do tego” – napisał.
Tomczyk o decyzji prokuratury poinformował w czwartek po południu na Twitterze. “Właśnie dostałem informację, że Prokuratura (Zbigniewa – red.) Ziobry odmówiła wszczęcia śledztwa z mojego zawiadomienia, w sprawie wyborów kopertowych! 70.000.000 mln zł w błoto bez odpowiedzialności Jacka Sasina? Wydrukowali miliony kart do głosowania bez ustawy i na gębę. Wrócimy do tego” (pisownia oryginalna – red.) – napisał.
Zamieścił skan pisma z Prokuratury Okręgowej w Warszawie datowanego na 10 listopada. Czytamy w nim, że “postanowieniem prokuratora z dnia 9.11.2022 r. odmówiono wszczęcia śledztwa w sprawie nadużycia uprawnień i niedopełnienia obowiązków, w nieustalonym czasie, nie wcześniej niż od dnia 1 kwietnia 2020 r. i nie później niż 27 maja 2020 r. w Warszawie, udzielonych członkom Zarządu Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych S.A. obowiązanym do zajmowania się sprawami majątkowymi tej spółki, poprzez podjęcie działań zmierzających do zorganizowania wyborów prezydenckich w formie korespondencyjnej zarządzonych na dzień 10 maja 2020 r. , a polegających na drukowaniu pakietów wyborczych do głosowania w ww. wyborach, bez podstawy prawnej, czym wyrządzono ww. spółce szkodę majątkową w wielkich rozmiarach w kwocie około 70.000.000 zł. tj o czyn z art. 296 § 1 i 3 kk, – na podstawie art. 17 § 1 pkt 11 k.p.k. wobec stwierdzenia, że zachodzi inna okoliczność wyłączająca ściganie”.
Wybory kopertowe
Wybory prezydenckie miały się odbyć 10 maja 2020 r., w czasie gdy w Polsce trwała epidemia COVID-19. Rządzący zaplanowali, że w tej sytuacji wybory odbędą się wyłącznie drogą korespondencyjną. Za organizację głosowania – zgodnie z ustawą z 6 kwietnia tamtego roku o szczególnych zasadach przeprowadzania wyborów na prezydenta zarządzonych w 2020 r. – odpowiadał minister aktywów państwowych Jacek Sasin. Ostatecznie jednak ustawa ta weszła w życie dopiero 9 maja, a wybory zostały przesunięte. Wcześniej wydrukowane zostały między innymi pakiety wyborcze. Ich dostarczeniem miała się zająć Poczta Polska, posługująca się spisami wyborców pozyskanymi od władz lokalnych.
Portal tvn24.pl ujawnił, że przygotowanie wyborów kosztowało blisko 70 milionów złotych – na taką sumę firmy wystawiły faktury Poczcie Polskiej w związku z organizacją wyborów. W maju 2021 roku prezes NIK przedstawił wyniki kontroli dotyczącej przygotowań do wyborów kopertowych. Przekazał, że organizowanie i przygotowywanie wyborów 10 maja 2020 roku “na podstawie decyzji administracyjnej nie powinno mieć miejsca i było pozbawione podstaw prawnych”.
NIK o wyborach kopertowych: decyzje “prawnie wadliwe”, Sasin i Kamiński nie wykonali poleceń premiera
Prokuratura kilkakrotnie odmawiała wszczęcia śledztwa w związku z wyborami kopertowymi.
ZOBACZ MATERIAŁ “FAKTÓW” TVN: Wybory kopertowe. PiS chce zapewnić bezkarność samorządowcom
Wyrok WSA w sprawie wyborów kopertowych
Wyrok w sprawie organizacji wyborów wydał 15 września 2020 roku Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie. WSA uchylił zarządzenie premiera w sprawie zlecenia przygotowywania kopertowych wyborów prezydenckich.
W ocenie sądu decyzja szefa rządu “rażąco narusza prawo i została wydana bezpodstawnie”. Uznał, że jedynym organem właściwym w sprawie przeprowadzenia wyborów 10 maja była Państwowa Komisja Wyborcza.
tvn24.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Rafał Guz/PAP
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS