A A+ A++

Sasin oświadczył w czwartek w Radiu ZET, że MAP “dopracowuje szczegóły” projektu ustawy o rekompensatach dla gospodarstw domowych za wzrost cen energii elektrycznej w 2020 r.

“Myślę, że w ciągu kilku tygodni projekt ten trafi do parlamentu” – dodał. Sasin podkreślił, że chodzi o rekompensaty, czyli późniejszy zwrot większych wydatków, który będzie “realizowany po zakończeniu roku (2020 – PAP)”. Takie rekompensaty będą mogły zostać wypłacone, gdy będzie wiadomo, ile konkretne gospodarstwo domowe w 2020 r. dopłaciło – wyjaśnił minister.

Jak dodał, “zastanawiamy się nad mechanizmem, by w trakcie roku dać taką zaliczkę na rekompensatę, a potem rozliczyć całość po końcu roku”. Zastrzegł, że byłoby to skomplikowane i nie wiadomo, czy uda się to zrobić.

Prezes URE zatwierdził dotychczas taryfy na 2020 r. trzech z czterech największych sprzedawców energii elektrycznej. Przewidują one średnio 12 proc. wzrost cen.

Sasin pytany, czy na rekompensaty będą mogli liczyć odbiorcy, którzy nie korzystają z taryf, tylko ofert wolnorynkowych, stwierdził, że nie odpowie teraz na to pytanie. “Będą mógł o tym mówić, kiedy będziemy mieli gotowy projekt. Nie chcę w tej chwili robić takich zapowiedzi” – oświadczył. (PAP)

wkr/ pad/

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułTrudne słowa na literę „a”. Rozwiąż quiz i sprawdź, czy wiesz, co oznaczają
Następny artykułZderzenie dwóch samochodów osobowych w Zębie (zdjęcia)