Byli z nami od 22 lat, od samego początku firmy. Mogę o nich mówić tylko w samych dobrych słowach. Obaj zostawili rodziny – mówi Federico Viola, wiceprezes spółki Agrocom, która zarządza gospodarstwem w Przewodowie. W wyniku eksplozji pocisku ukraińskiej obrony przeciwlotniczej zginęło tam dwóch mężczyzn.
Stanisław Iwanejko, 60-letni mieszkaniec Przewodowa: – To był jeden po drugim przeraźliwy, taki metaliczny świst. Chwilę potem usłyszałem dwa głośne huki. Aż dreszcze przeszły mi po plecach. W życiu czegoś takiego nie słyszałem.
Sklepowa ze spożywczego: – Proszę pana, to nie był żaden wybuch. To było pierdolnięcie. Aż drzwi się w sklepie otworzyły. To był strach, różne przechodzące myśli, co się dzieje. Do dziś nie mamy prądu. Ale jakoś pracuję, czekam na to, co się wydarzy.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS