“Badania przeprowadzone na linii nr 1 w okresie normatywnego zapotrzebowania przewozowego wykazały poza szczytem napełnienia w przedziale od 2 do 15 proc. wykorzystania zdolności przewozowej” – napisali bydgoscy drogowcy w odpowiedzi na pytania zadane przez jednego z naszych czytelników. Naciskani przez niego przyznali, że chodzi o badania z 2017 r.
Przypomnijmy: na początku października doszło do cięć w rozkładach jazdy bydgoskiej komunikacji miejskiej. Jako główną przyczynę Zarząd Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej wskazał braki kadrowe w Miejskich Zakładach Komunikacyjnych. Skoro jednak brakuje kierowców, dlaczego do cięć doszło też w komunikacji tramwajowej? Jak się później okazało, chodziło o ograniczenie kosztów.
Ofiarą tych cięć padli m.in. pasażerowie linii nr 1 łączącej Wilczak z Lasem Gdańskim, czyli Myślęcinkiem. Teraz na tej trasie tramwaje kursują tylko w godzinach szczytu w dni powszednie. W weekendy i święta w ogóle nie wyjeżdżają z zajezdni.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS