Po rozegraniu czterech z sześciu pierwotnie planowanych odcinków specjalnych na piątkową część rajdu, Elfyn Evans i Scott Martin mają na koncie dwa oesowe zwycięstwa i trzy sekundy przewagi nad reprezentantami Hyundai Motorsport – Thierrym Neuville’em i Martijnem Wydaeghe’em.
– Za nami tylko cztery oesy, ale i tak nie było łatwo – powiedział Evans po ostatniej próbie dnia. – Odcinki specjalne są bardzo trudne i na każdym z nich mamy inne odczucia podczas jazdy. Zawsze wymaga się czegoś innego od samochodu. Teraz było kilka szybkich sekcji, a potem więcej wolnych i krętych.
– Jest coraz więcej liści na trasie – przekazał Neuville. – Nie widać drogi i nie wiadomo, jaka kryje się pod nimi przyczepność. Starałem się nie popełnić błędu. Jesteśmy na dobrej pozycji i liczymy się w walce.
Trójkę kompletują tegoroczni mistrzowie świata Kalle Rovanpera i Jonne Halttunen (+13,9s), najszybsi na zamykającym etap OS6.
– Było w porządku. Ten odcinek miał całkiem niezłą przyczepność. Nie jest łatwo na szerokich partiach, przez cały dzień zmagaliśmy się z dużą podsterownością i nie czułem się do końca pewnie – relacjonował kierowca Toyoty.
Ott Tanak i Martin Jarveoja w swoim pożegnalnym starcie dla Hyundaia są 13,9s za liderami, niespełna dziewięć sekund za czołową trójką finałowej rundy WRC 2022.
– Tym razem poszło nieco lepiej – mówił Estończyk notując trzeci czas za Evansem na Inabu Dam 2. – Udało nam się poprawić, ale w połowie odcinka straciliśmy hybrydę, nie wiem dlaczego. Zobaczymy co wydarzy się jutro.
Na piątym miejscu jest startujący przed swoją publicznością Takamoto Katsuta pilotowany przez Aarona Johnstona (+20,6s).
– Odczucia są coraz lepsze – informował. – Pod liśćmi kryje się nieznana przyczepność, więc było trochę zgadywania. Generalnie jechało się dość komfortowo.
Gus Greensmith i Jonas Andersson są jedyną załogą Rally1 zespołu M-Sport Ford na mecie pierwszego etapu (+2:00.4).
Nowymi liderami WRC 2 zostali Sami Pajari i Enni Malkonen. O 5,3s wyprzedzają Teemu Suninena i Mikko Markkulę. Na trzecie miejsce w tej grupie spadli Emil Lindholm i Reeta Hamalainen (+8,4s). Tym samym czołową trójkę w stawce dedykowanej dla aut Rally2 tworzą tylko fińskie załogi.
Dziesiątkę rajdu zamykają Sebastien Ogier i Vincent Landais, którzy do mety ostatniej piątkowej próby dotarli lekko uszkodzonym GR Yarisem Rally1. Mają prawie trzy minuty straty do czołówki po porannym kapciu.
– Uderzyłem w małą barierę, popełniłem błąd poczatkującego kierowcy. Na skrzyżowaniu zawahałem się i trafiłem w barierę przy niskiej prędkości. Wszystko w porządku – poinformował Francuz.
Zaplanowany na finał dnia OS7 został odwołany z powodu uszkodzonej na jego trasie bariery po wypadku Craiga Breena i Jamesa Fultona, do którego doszło podczas pierwszego przejazdu Shitara Town R.
Na drugi etap złożą się odcinki Nukata Forest (20,56 km) i Lake Mikawako (14,74 km), które zostaną rozegrane podczas obydwu pętli. Pierwszą z nich zakończy próba Shinshiro City (7,08 km), a drugą pokonywany dwa razy krótki oes Okazaki City (1,40 km). Rywalizacja ruszy w piątek o 23:07 polskiego czasu.
Video: Rajd Japonii 2022 – OS2-4
akcje
komentarze
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS