W ramach 14. kolejki Serie A Inter Mediolan podejmował u siebie Bolognę. W bramce gości od pierwszej minuty wystąpił Łukasz Skorupski. Mimo że to goście otworzyli wynik spotkania, to ostatecznie Inter wygrał aż 6:1. Polski bramkarz tego wieczora miał sporo pracy i nie udało mu się uniknąć błędów.
Łukasz Skorupski wpuścił sześć bramek w meczu z Interem. “Zawinił przy co najmniej dwóch” – oceniają Włosi
Media we Włoszech są dosyć zgodne w ocenach występu Łukasza Skorupskiego. Z wyjątkiem serwisu Sofascore, gdzie oceny są wynikiem statystyk, Polak nigdzie indziej nie był najniżej ocenianym zawodnikiem swojego zespołu. We wspomnianym serwisie bramkarz Bolonii otrzymał notę 5,1.
“Zarówno wolny Dimarco, jak i główka Lautaro idą na jego konto. Ostatecznie sześć razy wyciągał piłkę z bramki, ale mogło być tego więcej” – pisze o występie Skorupskiego “La Gazetta dello Sport” i wystawia mu notę 5. Warto jednak podkreślić, że przy strzale z rzutu wolnego pole widzenia reprezentanta Polski było mocno ograniczone, ale najwyraźniej dziennikarze gazety bardziej zwracają uwagę na to, że miał on piłkę na swoich rękawicach.
“Sześć bramek w siatce to niemało, nawet jeśli nie masz wiele pracy i zanotowałeś kilka dobrych interwencji” – czytamy w serwisie Calciomercato, który ocenił Skorupskiego na 5,5.
“Wpuścił sześć bramek i odpowiada za co najmniej za dwie z nich” – pisze krótko włoski Eurosport, którego dziennikarze przyznali Polakowi notę 5.
Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl
Skorupski będzie miał szansę na poprawę swojego nastroju przed mundialem już w najbliższą sobotę. W ramach 15. kolejki Serie A jego Bologna podejmie u siebie mające tyle samo punktów w tabeli Sassuolo. Należy mieć nadzieję, że atut własnego boiska pomoże zespołowi naszego bramkarza przynajmniej na zachowanie czystego konta.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS