Od 8 stycznia lekarze będą wystawiać nam recepty elektroniczne. Papierowe z pieczątką będą mogły zostać wystawione tylko w sytuacjach awaryjnych – kiedy w gabinecie nie będzie prądu, zawiesi się program lub nie będzie dostępu do Internetu.
– Od 8 stycznia e-recepty staną się obowiązkowe w całym kraju, jednak już w minionym roku wielu lekarzy zdecydowało się korzystać z nowego rozwiązania. Recepta elektroniczna daje wiele korzyści, przede wszystkim jest bezpieczniejsza. Jest tam wyraźnie napisane dawkowanie i substancja czynna i farmaceuta nie musi się zastanawiać i rozszyfrowywać pisma lekarza. Chory dysponujący e-receptą może ją realizować w kilku dowolnie wybranych aptekach, wybierając lek tam, gdzie jest najtańszy. W poprzednim systemie trzeba było wykupić wszystkie leki na raz i w jednej aptece – informuje Beata Szczepanek, rzecznik świętokrzyskiego NFZ.
– E-recepty funkcjonują w trzech formach. Pacjent może otrzymać dokument w mailu, SMS lub formie papierowej w przypadku gdy nie ma dostępu do komputera, drukarki lub nie chce korzystać z systemu Indywidualnego Konta Pacjenta. W przypadku formy papierowej, pacjent otrzymuje od lekarza wydruk z kodem kreskowym – tłumaczy Szczepanek. W aptece wystarczy pokazać wydruk lub telefon z mailem/SMS, który farmaceuta zeskanuje.
E-receptę można również otrzymać drogą elektroniczną, bez konieczności wizyty u lekarza – w tym celu należy założyć Profil Zaufany i zarejestrować się w IKP (Internetowe Konto Pacjenta).
E-recepta jest ważna rok z wyjątkiem e-recepty na antybiotyk (ważna 7 dni), na lek odurzający i psychotropowy (ważna 30 dni) oraz preparaty immunologiczne (ważne 120 dni). Jeśli jednak z receptą na leki na cały rok przyjedziemy do apteki miesiąc lub dwa od jej wystawienia, to nie dostaniemy już medykamentów na cały rok, ale na jedenaście bądź dziesięć miesięcy.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS