Radni PiS nie chcieli wysłuchać informacji o nieprawidłowościach, do jakich ma dochodzić w placówce opiekuńczo-terapeutycznej w podbiałostockich Ignatkach, gdzie przebywają dzieci z niepełnosprawnościami. Głosami klubu PiS ten punkt obrad odrzucono.
W czasie poniedziałkowej (7 listopada) sesji sejmiku podlaskiego (zdominowanego przez PiS) miała stanąć sprawa nieprawidłowości, do jakich ma dochodzić w Regionalnej Placówce Opiekuńczo-Terapeutycznej w podbiałostockich Ignatkach, podległej samorządowi wojewódzkiemu. Przebywa tu 20 dzieci z całej Polski do 12. roku życia z różnego typu niepełnosprawnościami.
Marszałek z PiS nie znalazł czasu dla wolontariuszki
Dzieci z tego ośrodka ze względu na stan zdrowia wymagają stosowania specjalistycznej opieki i rehabilitacji, nie mogą zostać umieszczone w rodzinnej pieczy zastępczej lub placówce opiekuńczo-wychowawczej – z różnych powodów nie mogą się nimi opiekować rodzice. Regulamin placówki mówi, że zapewniona im tu powinna być całodobowa opieka i wychowanie. Z naszych informacji wynika, że zatrudnione tu są obecnie 34 osoby, łącznie z kadrą administracyjną.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS