- Polska prokuratura domaga się od Danii wydania mężczyzny podejrzewanego o morderstwo w Oświęcimiu
- Śledczy z Małopolski postawili mu już zarzut zabójstwa, za które grozi nawet dożywotnie więzienie. Prokuratura z Oświęcimia chce, by proces miał miejsce w Polsce
- Norweski wymiar sprawiedliwości ma jednak prawo sprzeciwić się wnioskowi z Polski i spróbować ściągnąć Ingebrigta G. do swojego kraju.
- Gdyby do tego doszło, podejrzewany o morderstwo Pameli Sz. byłby sądzony za zbrodnię dokonaną w Polsce przed sądem w Norwegii. Tam maksymalna kara za zabójstwo to 21 lat
- Takiego kroku, według naszych informacji, obawia się strona polska
- Więcej podobnych tekstów znajdziesz na głównej stronie Onetu
W niedzielę (6 listopada) po południu Prokuratura Rejonowa w Oświęcimiu wysłała do Danii zarzuty, jakie chce postawić przebywającemu w tym kraju Ingebrigtowi G. Obywatel Norwegii jest głównym podejrzanym w sprawie morderstwa Pameli Sz., do jakiego doszło w jednym z bloków przy ulicy Budowlanych w Oświęcimiu.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS