A A+ A++

Udanie ME 2022 piłkarek ręcznych zainaugurowały obrończynie tytułu – Norweżki. W pierwszym meczu pokonały Chorwatki 32:23. Najwięcej emocji przyniosła pierwsza połowa, bowiem w drugiej faworytki wyraźnie odskoczyły.

Jakub Fordon

Jakub Fordon


Materiały prasowe
/ EHF EURO – Danijela Vekić
/ Na zdjęciu: Henny Reistad

Początek spotkania należał do Norweżek, które po 13. minutach prowadziły 5:2. Trzy z nich były autorstwa Vilde Ingstad. W końcówce pierwszej połowy Serbki złapały kontakt po trafieniu Katariny Jezić (9:10). Ostatni celny rzut oddała Nora Mork i dzięki temu Norwegia schodziła na przerwę z dwoma bramkami przewagi.

Po zmianie stron Chorwacja doprowadziła do remisu dzięki Tenie Japundzy (17:17). Gdy w ataku rozkręciła się Henny Reistad, Norwegia zaczęła budować przewagę (22:18). W końcówce Chorwatki kompletnie posypały się w ataku. Przez 13 minut nie były one w stanie zdobyć żadnej bramki. Gdy się przełamały, Norweżki miały już na swoim koncie 32 trafienia i wygraną w kieszeni, bowiem przeciwniczki miały ich o dziewięć mniej.

Reprezentację Norwegii do zwycięstwa poprowadziły Mork (8) i Reistad (7). Pięciokrotnie bramkarkę rywalek pokonała Ingstad. W ekipie Chorwacji prym wiodła Stela Posavec, zdobywczyni czterech trafień. Graczem meczu wybrana została Reistad, która zanotowała siedem trafień przy skuteczności 64 proc.

Tym samym obrończynie tytułu wygrały 13. spotkanie z rzędu na EHF EURO. – Gra z Chorwacją nigdy nie jest łatwa. Mają ciekawą drużynę, grają własnym stylem i ciężko się przed nimi obronić. Mieliśmy więcej energii i siły do ​​gry w 60 minut, gdy nadrobiliśmy stratę w drugiej połowie – powiedział trener Norwegii, Thorir Hergeirsson cytowany przez oficjalną stronę turnieju.

– Nie pozwoliliśmy Norwegii łatwo zdobyć bramki. Ale w ciągu ostatnich 15 minut straciliśmy koncentrację i energię. Norwegia to wykorzystała, są w tym idealni. Widziałem dzisiaj wiele dobrych rzeczy i powinniśmy się na nich skoncentrować przeciwko Węgrom – oceniła środkowa obrończyni Chorwacji, Valentina Blażević.

ME 2022 piłkarek ręcznych:

Grupa A

Norwegia – Szwajcaria 32:23 (16:9)

Norwegia: Lunde (6/24 – 25 proc.), Solberg (4/9 – 44 proc.) – Mork 8, Reistad 7, Ingstad 5, Breistol 4, Oftedal 3, Wollik 2, Aardahl 1, Skogrand 1, Andersen 1, Arntzen, Novak, Hovden, Rushfeldt Deila

Szwajcaria: Kapitanovic (4/25 – 16 proc.), Pijevic (4/15 – 27 proc.) – S. Posavec 4, P. Posavec 3, D. Kalaus 3, Japundza 3, Debelic 3, Blazevic 3, Jezic 2, Krsnik 1, Prkacin 1, L. Kalaus, Buric, Simara, Barisic, Petika

Przeczytaj także:
Udany dzień Skandynawii. Serbki nie miały nic do powiedzenia

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Miss Euro 2016 znowu na trybunach

Jeżeli chcesz być na bieżąco ze sportem, zapisz się na codzienną porcję najważniejszych newsów. Skorzystaj z naszego chatbota, klikając TUTAJ.

Czy Norweżki obronią tytuł?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Zgłoś błąd

WP SportoweFakty
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułUroczystość pasowania w ZS Malinie [FOTO]
Następny artykułFortuna 1 Liga: Porażka Wisły mimo dominacji na boisku. Górnik Łęczna górą w Krakowie