Prokuratura nie otrzymała na razie zawiadomienia ws. możliwości popełnienia przestępstwa przez Justynę Sochę, które miał złożyć zarząd Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Wiedzy o Szczepieniach STOP NOP – przekazał w czwartek PAP rzecznik poznańskiej prokuratury okręgowej.
W poniedziałek Justyna Socha poinformowała w mediach społecznościowych, że złożyła rezygnację z funkcji prezesa zarządu stowarzyszenia. Z kolei nowy zarząd organizacji przekazał, że zapadła decyzja o wstrzymaniu do odwołania działalności stowarzyszenia.
W opublikowanym na początku tygodnia oświadczeniu zarząd podał, że Socha “na kolejnym już walnym zgromadzeniu członków nie rozliczyła się z finansów stowarzyszenia oraz nie pokazała, na co były wydatkowane liczne publiczne zbiórki, nie tylko na konto stowarzyszenia, ale przede wszystkim na konto prywatne”.
“Pytania o finanse spowodowały, że Justyna Socha opuściła walne zgromadzenie członków, pozostawiając swoją rezygnację, a zarząd na podstawie statutu stowarzyszenia zdecydował o dołączeniu do zarządu jednego z członków stowarzyszenia” – podał zarząd w oświadczeniu.
Zarząd poinformował również, że do prokuratury skierowane zostało zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez Justynę Sochę.
Rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu prok. Łukasz Wawrzyniak powiedział w czwartek PAP, że do tej pory śledczy nie otrzymali zawiadomienia od zarządu stowarzyszenia.
Jak dodał prok. Wawrzyniak, śledczy od lutego badają sprawę podejrzenia przywłaszczenia pieniędzy na szkodę stowarzyszenia STOP NOP. Zawiadomienie w tej sprawie złożył były poseł Samoobrony Zbigniew Nowak, który podał, że chodzi o kwotę co najmniej 470 tys. zł pozyskanych ze zbiórek publicznych. “Wiele ze zbiórek, pomimo że link do nich znajdował się na www stowarzyszenia STOP NOP zawierał odesłanie do osoby prywatnej – Justyny Socha, zatem należy zakładać, że darowizny trafiały na jej prywatne konto” – zaznaczył zawiadamiający.
“Postępowanie cały czas toczy się w sprawie, nikomu nie przedstawiono zarzutów. Słuchamy świadków, m.in. byłych i obecnych przedstawicieli władz stowarzyszenia. Ustalamy, czy rzeczywiście dochodziło do jakichś nieprawidłowości w zarządzaniu tymi środkami” – powiedział PAP prok. Wawrzyniak.
Prokurator ocenił, że jeśli rzeczywiście zapowiadane przez zarząd STOP NOP nowe zawiadomienie będzie dotyczyło sprawy ewentualnej defraudacji pieniędzy związanych z działalnością stowarzyszenia, a sprawa będzie się łączyć podmiotowo i przedmiotowo z już rozpoczętym postępowaniem, to oba wątki mogą być wyjaśniane w ramach jednego śledztwa.
Justyna Socha za pośrednictwem mediów społecznościowych poprosiła zainteresowanych o wsparcie potrzebne jej do “kontynuowania działalności społecznej i pomocy prawnej dla poszkodowanych”.(PAP)
autorzy: Szymon Kiepel, Rafał Pogrzebny
szk/ rpo/ jann/
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS