A A+ A++

Jest szansa, że w tym tygodniu poznamy szczegóły sprzedaży węgla przez samorządy, która ma ruszyć, jak najszybciej po ogłoszeniu ustawy. Po ukazaniu się przepisów w Dzienniku Ustaw gminy będą miały 3 dni robocze na poinformowanie mieszkańców, za pośrednictwem Biuletynu Informacji Publicznej, czy będą sprzedawać węgiel. Na tę chwilę pytani przez nas włodarze dość ostrożnie wypowiadają się o szczegółach przedsięwzięcia z uwagi na prawo, które nie jest jeszcze znane w ostatecznej wersji i dynamiczne zmiany w jego uchwalaniu, ale potwierdzają swój udział w samym procesie z uwagi na dobro lokalnych społeczności.
– Wszystkie podejmowane przez nas działania mają na myśli dobro lokalnej społeczności – mówił podczas ubiegłotygodniowej sesji Rady Miasta, prezydent Jarosław Górczyński. To siłą samorządów udało się pomóc uchodźcom z Ukrainy. Chcemy pomóc w kwestii dystrybucji węgla dla mieszkańców, ale czekamy na ostateczne brzmienie ustawy. Sejm ją przyjął, nie wiemy jaka ostateczna wersja opuści Senat, aż wreszcie co podpisze Prezydent RP. Dzisiaj jestem bardzo ostrożny co do szczegółów, jako Gmina Ostrowiec Świętokrzyski jesteśmy na „tak”, ale nie mówię precyzyjniej, bowiem nie znamy jeszcze tego, jak będzie wyglądać prawo w tej kwestii. Jestem w tej kwestii po rozmowach z wójtem Jerzym Murzynem i Krzysztofem Gajewskim, mówimy wspólnym głosem, bowiem jest to dla nas olbrzymie działanie logistyczne, któremu chcemy sprostać.
– Do sprzedaży węgla jesteśmy przygotowani na tyle, na ile możemy, biorąc pod uwagę stan prawny i aktualną sytuację jeśli chodzi o jego dostępność- twierdzi wójt Bodzechowa, Jerzy
Murzyn. Jesteśmy po wstępnych rozmowach z przedsiębiorcami zajmującymi się na co dzień handlem węglem. Projekt ustawy daje nam możliwości podpisania umowy i zlecenia składom przywiezienie, składowanie i wydawanie dla mieszkańców zamówionego przez nas węgla. Są to firmy profesjonalnie przygotowane do handlu paliwem stałym, posiadają odpowiedniej wielkości place, wagi, środki transportu oraz personel. Obecnie czekamy, aż przepisy wejdą w życie. Sprzedaż dla gmin będzie prowadziło kilka spółek państwowych. Musimy najpierw podpisać z nimi stosowne umowy. Jak dotąd nie mamy wciąż umów. Następnie węgiel musi znaleźć się w zapowiedzianych przez rząd punktach. Te również na ten moment nie są znane. To nie pozwala nam chociażby oszacować kosztów transportu z rządowych składów do gminy. Nieoficjalnie mówi się, że w województwie świętokrzyskim może być takich punktów trzy, ale ich lokalizacje nie są jeszcze potwierdzone. Węgiel jaki będzie do nas skierowany, pochodzi z importu. Należy to podkreślić, ponieważ przyjmujemy telefony od mieszkańców, którzy chcieliby wybrać sobie opał z takiej lub innej polskiej kopalni. Takiej możliwości nie będzie, jak również nie mamy wpływu na to, skąd i jaki otrzymamy węgiel. Mamy obawy, co do jego jakości, bo pierwsze sygnały odnośnie chociażby problemów z rozpalaniem są dość niepokojące. Rządzący twierdzą, że będzie on odpowiedniej jakości i będzie posiadał odpowiednie certyfikaty, pozostaje nam mieć nadzieję, że tak rzeczywiście będzie. Pojawiają się też informacje, że importowany węgiel ma być mieszany z polskim węglem. Biorąc to pod uwagę, zanim ten węgiel zostanie przywieziony we wskazane punkty i zanim go się pomiesza oraz dowiezie do ludzi, to według mnie zajmie to sporo czasu.

Zdaniem wójta Jerzego Murzyna ważną informacją jest to, że węgiel ten będzie przysługiwał tym, którzy otrzymali dodatek węglowy. 
– W urzędzie będzie należało złożyć stosowny wniosek – słyszymy w gminie Bodzechów. Te mamy już opracowane, ale czekamy z ich opublikowaniem na wejście w życie ustawy. Na ich podstawie
tworzona będzie lista osób chętnych na zakup węgla. W przypadku, kiedy węgiel trafiłby do gminy będziemy powiadamiać mieszkańca o tym, że ma możliwość jego zakupu. Będzie miał określony czas na wpłatę, otrzyma zaświadczenie o dokonaniu zakupu i z nim będzie mógł udać się do składu węgla po jego odbiór. Jeśli nie zapłaci w ustalonym terminie, niestety zostanie przesunięty na koniec kolejki. Warto wiedzieć, że ustawa przewiduje, że gminy, spółki gminne i związki gminne będą mogły kupować węgiel od importerów za nie więcej niż 1,5 tys. zł za tonę. Cena nie uwzględnia kosztów transportu. Następnie gmina będzie sprzedawać węgiel mieszkańcom w cenie nie wyższej niż 2 tys. zł za tonę. Węgiel w preferencyjnej cenie będą mogły kupić od samorządu osoby uprawnione do dodatku węglowego. Trzeba będzie złożyć w swojej gminie wniosek  o preferencyjny zakup węgla. Jeśli natomiast sprzedaż będzie prowadzić gmina sąsiednia lub podmiot prywatny, węgiel będzie można kupić po przedstawieniu zaświadczenia wystawianego przez wójta, burmistrza lub prezydenta o tym, że otrzymało się dodatek węglowy. Zgodnie z projektem rozporządzenia
przygotowanego przez resort aktywów państwowych sprzedawać węgiel samorządom w ramach ustawy o preferencyjnym zakupie tego paliwa będą mogły: Polska Grupa Górnicza (PGG), PGE Paliwa, Węglokoks, Węglokoks Kraj, Tauron Wydobycie, a także LW Bogdanka. 

Print Friendly, PDF & Email
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSpowodował kolizję będąc pod wpływem alkoholu
Następny artykułHistoria dzieje się na naszych oczach. PKN Orlen połączył się z PGNiG