„Wota już były. Odwoływano nam praktycznie każdego ministra w poprzedniej kadencji. Wiem, że to prawo opozycji, ale chcielibyśmy, żeby w tych trudnych dla kraju czasach, przedstawiciele opozycji skupili się na merytorycznej pracy, a nie kreowaniu swojej rzeczywistości” – mówi portalowi wPolityce.pl wicerzecznik PiS Urszula Rusecka.
CZYTAJ TAKŻE: „Pobożne życzenia” Koboski? „Władza PiS może upaść za kilka miesięcy”. Wiceszef Polski 2050 mówi też o rozmowach z posłami PiS
Temat wniosku o konstruktywne wotum nieufności wciąż jest podgrzewany przez polityków Polski 2050. Mimo, że pomysł Szymona Hołowni nie został odebrany z wielkim entuzjazmem wśród innych partii opozycyjnych, lider Polski 2050 i jego politycy nie dają za wygraną. Jak przekazał w rozmowie z Polsat News wiceprzewodniczący Polski 2050 Michał Kobosko, o wotum nieufności wobec rządu rozmawia także z posłami PiS.
Mamy sygnały, że z klubu PiS byłoby wsparcie dla wotum
— stwierdził.
Rozmawiamy z poszczególnymi posłami, nie będę wymieniał ich liczby dlatego, że część z nich mówi: „połóżcie wniosek na stole, pokażcie, że macie podpisy i zacznijmy wtedy rozmowę”
— podkreślił Kobosko.
Wolta w Prawie i Sprawiedliwości?
O komentarz do słów wiceprzewodniczącego Polski 2050 poprosiliśmy wicerzecznik PiS Urszulę Rusecką.
Opozycja słynie z kreowania alternatywnej rzeczywistości i niestety przodują w tym ugrupowania Polski 2050 i Platformy Obywatelskiej oraz sprzyjające im media
— mówi.
Rusecka zapewnia, że sugestie jakoby jacyś posłowie PiS mieli poprzeć wotum nieufności wobec rządu, „są zupełną nieprawdą”, chyba, że Michał Kobosko „ma na myśli parlamentarzystów, którzy odeszli z naszego klubu i nie są już członkami Prawa i Sprawiedliwości”.
Wiem, że (politycy opozycji – red.) przebierają nogami i bardzo chcieliby objąć już władzę, ale o tym zadecydują w terminie konstytucyjnym wyborcy
— podkreśla wicerzecznik PiS.
Przypominam, że Polska 2050 jeszcze nie zmierzyła się w wyborach. To ugrupowanie ma swoich przedstawicieli w parlamencie, ale to są posłowie, którzy zostali, mówiąc kolokwialnie, przyciągnięci z innych ugrupowań – czy to z PO, czy z Lewicy
— dodaje.
Praca, a nie mrzonki o wotum
Urszula Rusecka radzi też politykom opozycji, aby lepiej wsparli rząd w obliczu obecnych kryzysów.
Zalecam naprawdę ciężką pracę ugrupowaniom opozycyjnym i wspieranie rządu w trudnych czasach. Zapominają, że mamy wojnę za naszą wschodnią granicą, kryzys energetyczny, jesteśmy po pandemii
— mówi.
Wota już były. Odwoływano już nam praktycznie każdego ministra w poprzedniej kadencji. Wiem, że to prawo opozycji, ale chcielibyśmy, żeby w tych trudnych dla kraju czasach, przedstawiciele opozycji skupili się na merytorycznej pracy, a nie kreowaniu swojej rzeczywistości
— kończy wicerzecznik PiS.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
-Wotum nieufności wobec rządu? Hołownia nie chce odpuścić: Pomysł wciąż leży na stole. Czy stanąłby do debaty z premierem?
-Hołownia proponuje opozycji złożenie konstruktywnego wotum nieufności wobec rządu. Co na to jego polityczni partnerzy?
mm
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS