A A+ A++

Budowa zapory elektronicznej na granicy z Rosją rozpocznie się w tym roku, a zakończy w połowie przyszłego. Na ten cel przeznaczonych jest w budżecie 354 mln zł – poinformowało w środę kierownictwo MSWiA.

CZYTAJ WIĘCEJ:

– W miejscowości Wisztyniec rozpoczęto budowę zapory na granicy z obwodem kaliningradzkim! SG: Powstaje na naszą prośbę

– NASZ WYWIAD. Dlaczego opozycja drwi z budowy zapory? Żaryn: „Nie możemy być naiwni, musimy dbać o bezpieczeństwo”

Szef MSWiA Mariusz Kamiński ocenił podczas konferencji prasowej, że do tej pory 200-kilometrowa granica z rosyjskim obwodem kaliningradzkim była „bardzo bezpieczna”.

Mamy sytuację taką, że różne scenariusze mogą wchodzić w grę. Wiemy, że działania białoruskie nie były działaniami suwerennego państwa, lecz inspirowanymi z Rosji, tak żeby zdestabilizować sytuację na naszej granicy, spróbować stworzyć kanał nielegalnej imigracji, która zalewałaby Europę. Nie wykluczamy – a musimy dmuchać na zimnie – że podobne scenariusze mogą być realizowane na naszej granicy z Rosją, czyli okręgiem kaliningradzkim

— powiedział minister spraw wewnętrznych i administracji.

Dzisiaj rozpoczęły się prace inżynieryjne prowadzone przez wojska inżynieryjne. (…) Przystępujemy do realizacji zapory elektronicznej na całej granicy z Rosją

— zapowiedział.

Wyjaśnił, że do 15 listopada mają wpłynąć oferty do Straży Granicznej ze strony firm, które mają odpowiedni potencjał, żeby zbudować zaporę elektroniczną.

Po 15 listopada wyłonimy firmę, która jeszcze w tym roku rozpocznie prace nad budową zapory elektronicznej na całej granicy z okręgiem kaliningradzkim

— oznajmił.

Zapowiedział, że w drugiej połowie tego roku prace będą zakończone.

Niezależnie od tego zwiększamy siły, żeby wszelkie potencjalne zagrożenia skuteczniej neutralizować

— podkreślił Kamiński.

Wiceszef MSWiA Maciej Wąsik poinformował, że w budżecie państwa na przyszły rok są „zabezpieczone środki w postaci 354 mln zł”.

Minister Kamiński zapewnił, że na razie nie będzie ograniczeń w dostępnie do strefy granicznej, tak jak było to w przypadku budowy zapory na granicy polsko-białoruskiej.

Ale jeśli będzie tak potrzeba, z pewnością skorzystamy z tych instrumentów prawnych, które daje nam ustawa o ochronie granicy

— dodał.

Rosja sięgnie po nielegalną migrację?

Minister Kamiński na konferencji w MSWiA zaznaczył, że do tej pory granica z Rosją była bezpieczna, ale obecnie pod uwagę brane są inne scenariusze. Jak zaznaczył, w piątek uzgodnił z wicepremierem, szefem MON Mariuszem Błaszczakiem, że na tej granicy ustawiona zostanie tymczasowa zapora z drutu ostrzowego (concertina). Prace inżynieryjne rozpoczęły się w środę. Do końca roku ruszy ponadto budowa zapory elektronicznej na tej granicy.

Szef MSWiA zapewnił, że sytuacja na granicy z obwodem kaliningradzkim jest starannie monitorowana.

Weryfikujemy każdą informację, która mogłaby świadczyć o tym, że strona rosyjska chciałaby użyć kolejnej broni w wojnie z tą częścią świata, czyli nielegalnej migracji

— powiedział Kamiński.

Jak zaznaczył, w tym momencie do żadnych incydentów nie doszło.

Ale nie wykluczamy, że jest to scenariusz możliwy. Chcemy się zabezpieczyć. Przygotowujemy i tymczasowe zabezpieczenia, i stałe zabezpieczenia tak, żeby Polacy czuli się bezpiecznie, żeby Polska granica wschodnia była granicą bezpieczną

— podkreślił minister.

Wiceminister Maciej Wąsik dodał, że dziś szlak większości migrantów, którzy są łapani na granicy przy przejściu z Białorusi do Polski, prowadzi przez Moskwę.

Kiedyś to była przykrywka Mińska, w tej chwili nie ma tu żadnych wątpliwości. Oni z krajów Trzeciego Świata przylatują bezpośrednio do Moskwy. Ta droga do obwodu kaliningradzkiego też wydaje się realna

— stwierdził wiceszef MSWiA.

Zapora elektroniczna na granicy z Białorusią

Latem na granicy z Białorusią zakończyła się budowa stalowej zapory fizycznej. Od czerwca trwa tam budowa zapory elektronicznej, na którą składają się m.in. kamery i czujniki ruchu. Koszt całego zabezpieczenia to ok. 1,6 mld złotych.

Szef MSWiA na środowej konferencji poinformował, że prace na polsko-białoruskiej granicy dobiegają końca.

Zgodnie z harmonogramem działań powstała zapora fizyczna. Do końca listopada, czyli do końca tego miesiąca, zakończone zostaną prace nad zaporą elektroniczną

— podkreślił.

Chcemy, to jest naszym celem – wedle naszej wiedzy tak jest i tak będzie – żeby wschodnia granica Polski z Białorusią była najbezpieczniejszą granicą zewnętrzną Unii Europejskiej

— powiedział Kamiński.

Wiceminister Maciej Wąsik zapewnił, że resort jest zadowolony ze skuteczności, jaką zapewnia zbudowana już bariera fizyczna.

Na forach migracyjnych szacuje się, że szansa na skuteczne przejście granicy polsko-białoruskiej to jeden procent. Tak to szacują sami migranci, którzy dzielą się tym na forach

— powiedział.

Mamy prawie dziesięciokrotnie mniejszy napór na polską granicą niż to miało miejsce rok temu, w miesiącach największego naporu

— zaznaczył wiceszef MSWiA. Dodał, że obecnie bezpieczeństwo granicy polsko-białoruskiej utrzymywane jest dużo mniejszymi siłami niż wtedy.

CZYTAJ WIĘCEJ: Skoro Tusk chce walczyć z prorosyjskimi politykami, dlaczego pozwala harcować Ochojskiej, żelaznej karcie w polskiej talii Putina?

kk/PAP

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułStudio Ekstraklasa. Ryzykowne decyzje trenera Lecha. „Papszun wyciągnął lekcję” WIDEO
Następny artykułUrodzinowa atmosfera trwa!