Trzy ofiary śmiertelne i 45 rannych – to bilans wypadków w Małopolsce, do których doszło od soboty do godz. 14 dzisiaj. Ale za to – jak informuje policja – przy krakowskich cmentarzach było mniej utrudnień niż zwykle – wizyty przy grobach rozłożyły się na cztery ciepłe dni.
– Tegoroczne wizyty na cmentarzach rozłożyły się na cztery dni, od soboty do wtorku, dlatego też utrudnienia na drogach wokół cmentarzy nie były bardzo duże. Choć obserwowaliśmy oczywiście wzmożony ruch pieszych – mówi nam Joanna Biel-Radwańska z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie. Zdradza, że sama była na cmentarzu na Czerwonym Prądniku, gdzie było widać, że bardzo wielu krakowian zdecydowało się skorzystać w tym dniu z komunikacji publicznej. Dodatkowe autobusy podjeżdżały pod cmentarz non stop. Pogoda sprzyjała też spacerom.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS