Iga Świątek (1. WTA) rozpoczęła udział w ostatnim turnieju w tym sezonie. Polka walczy o kolejny wielki sukces i zwieńczenie rewelacyjnego sezonu zwycięstwem w WTA Finals. Liderka rankingu WTA już w pierwszym meczu pokazała, że jest główną faworytką do zwycięstwa.
Pokaz mocy Świątek na otwarcie WTA Finals. Ciężka rywalka w kolejnym meczu, Polka już z nią przegrała
Na początek rywalizacji w Fort Worth w Teksasie Polka zmierzyła się z Darią Kasatkiną (8. WTA). Świątek już w drugim gemie przełamała rywalkę i odskoczyła na 3:0. Po późniejszej serii czterech wgranych gemów przez podające prowadząca ponownie odebrała serwis Rosjance, wygrywając set 6:2. Taki sam przebieg miał początek drugiej partii. Tym razem polska tenisistka nie zanotowała drugiego przełamania, co nie przeszkodziło jej w zwycięstwie 6:3 i wykonaniu pierwszego kroku ku triumfie w WTA Finals.
W drugim meczu w grupie Tracy Austin liderkę rankingu WTA czeka spotkanie z Caroline Garcią (6. WTA). Także Francuzka w pierwszym starciu pokazała, że jest w dobrej formie. Jej rywalką była Coco Gauff (4. WTA) i choć Amerykanka zaczęła mecz od przełamania, później kontrolę na korcie przejęła Garcia. Szósta rakieta świata dwukrotnie przełamała przeciwniczkę, co dało jej zwycięstwo 6:4. Także w drugiej odsłonie Francuzka zanotowała o jedno przełamanie więcej, wygrywając 6:3 i pokonując wyżej notowaną Gauff.
Przed Świątek mecz z najtrudniejszą rywalką w grupie. Carcia jest bowiem jedną z nielicznych zawodniczek, które znalazły w tym sezonie sposób na pokonanie Polki. Miało to miejsce podczas turnieju WTA w Warszawie, który później Francuzka wygrała. Trzy lata wcześniej, podczas turnieju WTA w Cincinnati, lepsza była z kolei Polka. Bilans dotychczasowych spotkań wynosi więc 1-1, co pozwala mieć nadzieję na dobrą, tenisową walkę. Biorąc pod uwagę cały sezon i ostatnie tygodnie z happy endem dla liderki rankingu WTA.
Mecz Igi Świątek z Caroline Garcią podczas WTA Finals odbędzie się w czwartek 3 listopada. Początek spotkania zaplanowano na godzinę 23:00.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS